Gwiazdy, które nie chcą mieć dzieci i otwarcie mówią dlaczego. "Macierzyństwo to nie jest jedyna droga"

Do grona gwiazd, które szczerze wypowiadają się na temat posiadania dzieci, dołącza coraz więcej osób. Wypowiedzi niektórych z nich wywołały spore poruszenie w sieci. Jak tłumaczą swoją decyzję? Poznaj ich powody.

Na szczere wyznania dotyczące świadomej bezdzietności decyduje się coraz więcej znanych osób z obszaru show-biznesu. Otwarcie mówią o swoich powodach, dlaczego nie planują posiadania dzieci. Najczęściej podczas udzielania wywiadów, czy w instagramowych postach. Oto grono gwiazd, których wypowiedzi w tym temacie są szeroko komentowane i wywołały poruszenie wśród internautów.

Zobacz wideo Bedoes w top pięć polskich raperów. Tak go oceniły inne gwiazdy [Gwiazdy o gwiazdach]

Gwiazdy, które świadomie zrezygnowały z macierzyństwa. Czy to dalej temat tabu?

Kobiety, które otwarcie przyznają, że nie planują dzieci, często ze strony społeczeństwa słyszą głosy, że jeszcze nie nadszedł ich czas. Niektóre z nich pod wpływem różnych czynników i zmian w życiu decydują się zrezygnować z planów o powiększeniu rodziny. Przez część osób macierzyństwo wciąż postrzegane jest jako obowiązek czy wyznacznik szczęścia i spełnienia. Lecz powoli wszystko się zmienia, a wszystko za sprawą kobiet, które decydują się na szczere wypowiedzi na temat świadomej bezdzietności, tym samym przełamując pewnego rodzaju tabu.

Te gwiazdy wypowiedziały się szczerze o posiadaniu dzieci. Poznaj ich powody

Dorota Rabczewska znana pod pseudonimem "Doda" często w mediach wypowiadała się na temat powiększenia rodziny. Wielokrotnie na pytania dziennikarzy odpowiadała, że nie ma takich planów. Gdy jedna z obserwatorek na Instagramie zasugerowała jej, że miałaby piękne dzieci, Doda nie pozostawiła tego wpisu bez komentarza.

Dzieci to nie torebki, że mają być piękne. Przede wszystkim mają być chciane i wyczekane.
 

Agnieszka Woźniak-Starak o nieposiadaniu dzieci otwarcie wypowiada się w wielu wywiadach i przyznała, że nie należy do grona kobiet, które pragną zostać mamą za wszelką cenę. W ramach rozmowy z Vivą otworzyła się na temat in-vitro oraz zebrała się na szczere wyznanie, że sama korzystała z tej metody.

Dopóki ktoś nie decyduje się, żeby przejść ten proces, to nie zagłębia się w to bardziej. Sama przechodziłam przez in vitro dwukrotnie, bez powodzenia. Wiem, na czym polega. I wiem, że trzeba wejść w ten proces, żeby go poznać. Młodzi ludzie nie szukają informacji na ten temat, jeśli ich to nie dotyczy.

Gwiazda o swoim podejściu do świadomej bezdzietności mówi:

Czy ja zostanę mamą? Życie za mnie zdecyduje. Znam mnóstwo szczęśliwych kobiet, które nie mają dzieci. Jakbym chciała mówić pod publikę, to bym opowiadała, że bardzo bym chciała zajść w ciążę, a ja po prostu tego jeszcze nie poczułam.
 

Ewa Chodakowska również należy do grona gwiazd, która otwarcie przyznaje, że nie planuje dzieci. Trenerka od lat zasypywana jest pytaniami, dlaczego nie chce zdecydować się z mężem na taki krok. Chodakowska docenia inne matki, lecz jak sama przyznaje, nie chce takiego poświęcenia w swoim życiu. Jak sama wyznała z rozmowie z Pudelkiem nie zdecydowała się wcześniej na to wyznanie z obawy o niezrozumienie i wykluczenie.

Dla mnie każda mama codziennie zdobywa Mount Everest, a ja nie jestem gotowa na taki heroizm i świadomie nie decyduję się na dzieci. (...) Chciałabym, żeby kobiety nie były oceniane za podjęcie takiej decyzji jak moja, bo przecież macierzyństwo to nie jest jedyna droga, jaką możemy wybrać.
 

Blanka Lipińska zasłynęła w show-biznesie za sprawą serii erotycznych książek pt. "365 dni", której jest autorką. Pisarka pozostaje w stałym kontakcie z fanami za pośrednictwem udzielania się na swoim profilu na Instagramie. Obserwujący często komentują jej posty, ale również zadają prywatne pytania np. dotyczące planowania potomstwa. Jedno z nich szczególnie oburzyło gwiazdę.

Czy twoi rodzice nie domagają się wnuków? Nie boisz się, że czas ucieka?

Autorka erotyków na pytanie internauty szybko pośpieszyła z odpowiedzią.

Domagają się wnuków? A to jak tak jak z wynajmem mieszkania? Że właściciel może domagać się zapłaty? Ludzie, co jest z wami?! Co mają moi rodzice do mojej chęci posiadania dzieci? Przecież to kompletnie nie ich sprawa. To tylko i wyłącznie moja!
I jeszcze to "czas ucieka". Jak rodzisz dziecko przed "30", to jest szok i niedowierzanie. "Tak wcześnie?", "Nie zrobiłaś kariery przecież", "Stać cię na to?", "Jesteś taka młoda". Rodzisz przed "40": "Tak późno?", "Czas ucieka!", "Ile będziesz miała lat, jak ono na studia pójdzie...". Wiecie co? Litości!
 
Więcej o: