Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Marniejące kwiaty, opadające liście czy spowolniony wzrost mogą oznaczać, że roślina potrzebuje dodatkowego odżywienia i zmian w pielęgnacji. W takiej sytuacji warto sięgnąć po sprawdzone domowe sposoby. Jeden z nich pozwala wykorzystać rzecz, którą zazwyczaj wyrzucamy prosto do kosza. O czym mowa? O… torebkach po herbacie.
Napar z herbaty pozwoli doskonale odżywić rośliny doniczkowe. Dostarczy jej potrzebne do rozwoju składniki odżywcze, w tym potas, azot, fosfor czy magnez. Zawarta w herbacie tanina wzmocni kwiaty i korzystnie wpłynie na ich odporność przed atakami chorób grzybowych czy szkodników. Herbata pomoże poprawić kondycję roślin doniczkowych, w szczególności tych, które preferują kwaśny odczyn podłoża.
Naparem z herbaty możesz podlewać paprocie, fikusy, monstery, draceny czy skrzydłokwiaty. Herbaciany nawóz sprawdzi się również w ogrodzie. Podlewaj nim róże czy hortensje i rododendrony.
Raz w miesiącu lub co dwa tygodnie, w zależności od kondycji okazów, do podlania roślin wykorzystaj herbatę. Zaparz mocny napar, a po przestudzeniu podlej nim kwiaty doniczkowe. Najlepiej sprawdzą się czarna i zielona herbata. Uważaj na dodatki, takie jak cukier. Już wykorzystane fusy możesz zalać letnią wodą i pozostawić na kilkanaście godzin. Po tym czasie podlej naparem rośliny.
Fusy z herbaty możesz również wymieszać z ziemią. Taki dodatek zapewni wzmocnienie roślin i przyczyni się do powstawania korzystnej próchnicy. Podczas przesadzania, możesz również umieścić torebki na dnie doniczki. Dzięki temu podczas każdego podlewania herbata wzmocni kwiaty. Zapewni również dodatkową warstwę drenażową. Jeśli umieścisz herbatę w doniczkach, nie musisz już podlewać roślin naparem.