Wieczorem 8 września światowe media obiegła smutna wiadomość o śmierci Królowej Elżbiety II. Monarchini miała 96 lat. Elżbieta była głową nie tylko Wielkiej Brytanii, ale też 15 państw Wspólnoty Narodów, m.in. Australii, Nowej Zelandii i Kanady. W czasie swojego panowania odbyła niemal 100 podróży zagranicznych. Warto wspomnieć, że Elżbieta II była najdłużej panującą władczynią w historii Zjednoczonego Królestwa. Rządziła nim aż przez 70 lat.
Widok dwóch królewskich par w czasie sobotnich uroczystości żałobnych wywołał liczne dyskusje. Ogromne emocje wzbudziła obecność Harry'ego i Meghan. Nie jest tajemnicą, że od czasu wyprowadzki do Stanów Zjednoczonych relacje pary z rodziną królewską są dosyć napięte.
Brytyjskie media zwróciły uwagę na to, że Meghan Markle zachowywała się ze wszystkich uczestników uroczystości żałobnych najbardziej niepewnie. Żona Harry'ego sprawiała wrażenie zagubionej. Co więcej, jej niepewność zwiększała dystans między nią a Williamem i Kate.
Na ten temat wypowiedziała się Camilla Tominey - brytyjska dziennikarka, specjalizująca się w tematach związanych z rodziną królewską. Na podstawie analizy mowy ciała, ekspertka określiła charakter Williama i Kate mianem "biznesowego". Natomiast styl Harry'ego oraz Meghan uznała za "bardziej wrażliwy". - Kontrastujące style między dwiema parami zawsze były oczywiste - podkreśliła w rozmowie z BBC.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.