W kuchni najczęściej można spotkać zlewy stalowe i granitowe. W obu przypadkach zdecydowanym wrogiem w ich utrzymaniu jest twarda woda. A jest to powszechny problem, z którym niewiele można zrobić. W wyniku jej codziennego działania robią się matowe i pełne nieestetycznych zacieków, natomiast granitowe stopniowo tracą swoją głęboką czerń, stają się poszarzałe i pełne białawych osadów. Biorąc pod uwagę ich ceny, aż szkoda patrzeć na szybko niszczący się element kuchni. Czyszczenie zlewów kuchennych zwykłym detergentem nie zawsze radzi sobie z tym problemem, zazwyczaj ich przeznaczenie jest po prostu inne. Dbają o higienę, ale nie koniecznie o wygląd.
Skutecznym sposobem na prewencję, jak i pozbywanie się kamienia i zacieków z osadu jest zaimpregnowanie zlewu olejem. Ten zwyczajny produkt spożywczy nadaje blask, odświeża kolor, a także chroni przed powstawaniem zacieków. Dzięki cienkiej warstwie oleju woda nie pozostaje na jego powierzchni, a jedynie po nim przepływa. Zlewy granitowe dzięki temu zabiegowi mogą odzyskać swój ciemny kolor. Natomiast stalowe nienaganny połysk. Jak to zrobić? Najpierw dokładnie czyścimy zlew, a później aplikujemy kilka kropel dowolnego oleju np. rzepakowego lub słonecznikowego na ręcznik papierowy i dokładnie przecieramy całą powierzchnię. Możemy też aplikować olej bezpośrednio na zlew, a później go rozetrzeć ręcznikiem. Niewielka ilość oleju nie zostawia bardzo tłustej powłoki, zatem nie będzie się "lepić".
W ten sposób znacząco wydłużymy "życie" naszego zlewu, który na długo pozostanie w dobrym stanie.