Pani Ania ma 95 lat, a od ponad dwóch aktywnie prowadzi swoje konto na Instagramie, na którym dzieli się przemyśleniami i pokazuje swoje codzienne życie. W najnowszym poście opublikowała osobiste pożegnanie królowej Elżbiety.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Pani Anna udowadnia, że życie zaczyna się po 90
Anna Kusiak jako 85-latka wyemigrowała do Wielkiej Brytanii, gdzie siedem lat później postanowiła zaistnieć w internecie i z pomocą córki założyła konto na Instagramie: Życie zaczyna się po 90. To właśnie na nim publikuje zdjęcia ze swojej młodości, trafne spostrzeżenia na temat współczesnej rzeczywistości czy postrzegania piękna. Bardzo przeżyła również śmierć królowej Elżbiety, której była równolatką.
Jest mi tak bardzo przykro. Czuję się tak, jakbym straciła Kogoś Bardzo Bliskiego. Kogoś z Najbliższej Rodziny
- napisała, gdy informacja o śmierci królowej obiegła świat. To właśnie jej poświęciła najnowszy post.
Pani Anna opublikowała pierwsze i ostatnie publiczne zdjęcia królowej Elżbiety. Nie zabrakło także wzruszających słów
Pani Ania opublikowała post, w którym zamieściła dwie fotografie — pierwsze publiczne zdjęcie wtedy trzyletniej księżniczki Lilibet oraz ostatnie, wykonane 6 września, gdy monarchini spotkała się z kandydatką na premiera, Liz Truss.
W poście nie zabrakło również wzruszającego i pełnego ciepła oraz podziwu, osobistego pożegnania autorki z podziwianą przez nią królową Elżbietą II.
Wasza Wysokość — całe życie bardzo ciężko pracowałaś. 70 lat służyłaś ludziom i światu, który w tym czasie bardzo się zmienił
- zaczęła. Zaznaczyła również, ze wraz z odejściem monarchini, bezpowrotnie zakończyła się pewna epoka. Dalej możemy przeczytać:
Jak przez całe życie, tak i na koniec pokazałaś nam, Wasza Wysokość, ogromny takt, wielką klasę i jak należy wywiązywać się ze swoich obowiązków.
Kobieta wspomina również, że Królowa jeszcze 6 września zdołała spotkać się z Liz Truss, nie pozwalając, aby kraj choć przez krótką chwilę znalazł się w trudniejszej sytuacji. Swoje pożegnanie kończy słowami:
Dzieliło nas zaledwie 8 miesięcy i przez to, Wasza Wysokość, byłaś mi jeszcze bliższa, bo wiem, jak to jest w tym naszym wieku. Dziękuję. Odpoczywaj.
