Dodatek dla małżeństw z długoletnim stażem? Do Sejmu trafiła petycja obywatelska w tej sprawie. Osoby pozostające w związku małżeńskim przez 50 lat mogłyby liczyć na dodatkowy zastrzyk gotówki. Jak donosi Gazeta Wyborcza, jeden z posłów PiS, który chciał pozostać anonimowy, przyznał, że "gdyby małżeństwa z długim stażem dostawały dodatkowe gratyfikacje, może byłoby mniej rozwodów".
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Inicjatorzy programu "Małżeństwo plus" złożyli do Sejmu projekt obywatelski, który proponuje nowy dodatek dla seniorów.
Zwracamy się z apelem do Wysokiej Izby o uchwalenie ustawy Małżeństwo+. Medal za długoletnie pożycie, który został ustanowiony przed laty, jest pięknym uhonorowaniem dotrzymywania przysięgi małżeńskiej, ale nie pomoże w trudnych chwilach. Należy pamiętać, że oprócz chwil wzniosłych jest proza życia, a więc opieka nad towarzyszem życia, którą małżonkowie świadczą sobie wzajemnie. Jeśli zaś sił nie starsza, trzeba korzystać z płatnej opieki osób trzecich.
Jak donosi Wyborcza, niewykluczone, że posłowie pracami nad nowym mogą zająć się jeszcze w tym roku.
W rozmowie z Wyborczą wspomniany poseł stwierdził, że taki dodatek byłby sygnałem, że partia wspiera w Polsce małżeństwa. - Oczywiście pozostaje kwestia pieniędzy, dlatego moim zdaniem musimy się zastanowić, czy to ma być świadczenie wypłacane co miesiąc, czy raz w roku oraz, czy pomoc ma być kierowana do wszystkich małżeństw, czy tylko do tych, które wychowały dzieci — dodał, przy czym zaznaczył, że skłania się do nienagradzania świadczeniem małżeństw bezdzietnych.
Odmienne zdanie ma na ten temat były minister finansów, prof. Paweł Wojciechowski. - To przykład tego, na co nie powinny być przeznaczane środki publiczne, ponieważ nie wspierają żadnego z celów polityki społecznej, jak zmniejszanie nierówności, czy ochronę ryzyka społecznego, ani nawet dzietności.
Prof. Irena Kotowska ze SGH również dodaje, że trudności materialne odczuwają również inni emeryci, a więc ich pomoc nie powinna omijać.
Program Małżeństwo+ wywołało także burzliwą dyskusję w komentarzach pod jednym z naszych ostatnich artykułów:
To już skandal. Nigdy nie zagłosuje już na PIS
A co z nami, samotnymi emerytami, kogo obchodzi to, że nie mamy za co wykupić leków, nie wystarcza nam na życie itp.
Powinno być jak w Niemczech, kiedy jeden z małżonków odchodzi (emeryt) żona czy mąż powinni pośmiertnie otrzymywać po współmałżonku przynajmniej 50 procent jego emerytury
Kolejne rozdawnictwo. Do najbiedniejszych, czyli samotnych, wdów i wdowców, nie daj Boże bezdzietnych znowu nic nie trafi.