Całkowite wyłącznie ogrzewania na dłuższy czas nie jest korzystne. Wiele osób wybiera takie rozwiązanie na czas nieobecności w domu. Mimo że wówczas kaloryfery nie czerpią energii, problem pojawia się, gdy chcemy je uruchomić ponownie.
Warto przede wszystkim pamiętać o tym, że ogrzanie wychłodzonych pomieszczeń pochłania dużo energii. Poza tym zajmuje sporo czasu.
W takich przypadkach system grzewczy pracuje ze zdwojoną mocą. W czasie ponownego rozpoczęcia grzania, źródło ciepła wykonuje dodatkową pracę - dostarcza energię po to, by podnieść w nim temperaturę. Co istotne, będzie to ta ilość energii, która wcześniej była wytracona w czasie schładzania. A to z kolei przekłada się na większe rachunki. Dlatego też korzystniej jest utrzymywać przez cały czas temperaturę na tym samym poziomie.
Odpowietrzenie kaloryferów jest niezbędne przed sezonem grzewczym. Jeśli o tym zapomnimy, mogą one słabo lub nierównomiernie grzać. W nowszych modelach grzejników zamontowane są specjalne odpowietrzniki. Natomiast w starszych będziemy musieli użyć klucza. Poza odpowietrzaniem należy także umyć kaloryfer, pozbyć się kurzu oraz zanieczyszczeń, ale też wyczyścić kratki wentylacyjne. Warto także zadbać o odpowiednie uszczelnienie okien i drzwi. Jeśli tego nie dopilnujemy, możemy tracić nawet do 30 procent ciepła.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.