Poszła do sklepu po dokładnie takie same produkty, jak rok temu. Różnica szokuje. "Chcę żyć w normalnym kraju"

Znana z protipów dotyczących oszczędzania tiktokerka prowadzi konto o nazwie @mojenawierzchu. W swoim najnowszym nagraniu wybrała się do popularnego sieciowego supermarketu, aby zrobić dokładnie takie same zakupy, jak rok temu. Różnica ich cen powala. "Tu jest pokazana realna inflacja" - piszą internauci.
Zobacz wideo O ile może wzrosnąć rachunek za gaz, jeśli nie będzie interwencji rządu?

- Będę robiła taki mały eksperyment - mówi Beata od Oszczędzania. - Sprawdzimy, ile więcej musimy zapłacić za dokładnie takie same zakupy, jakie robiłam rok temu - mówi i pokazuje listę. 

Bułki, mleko, śmietana, piwo, papryka, seler, łosoś wędzony, buraki, batony, ciastka, ser camembert, kukurydza, banany i inne owoce, brokuły, koperek, jajka itp. - to niektóre z produktów spożywczych, które widzimy na wydruku sprzed roku. Ich ceny raczej nie powinny szokować. W 2021 roku Beata zapłaciła za nie łącznie 139 złotych 32 grosze.

Tiktokerka zrobiła dokładnie te same zakupy, co roku temu. Różnica cen powala

A dziś? Użytkowniczka TikToka specjalnie wybrała dokładnie takie same produkty w tej samej ilości, aby zobrazować, z jak potężną drożyzną mamy obecnie do czynienia. Po dokładnych obliczeniach okazało się, że kobieta wydała o 53 procent więcej, niż w ubiegłym roku - czyli dokładnie o 74,04 zł więcej.

28 września 2021 roku zakupy kosztowały ją 139,32 zł. 28 września 2022 roku zaś - 213,36 zł.

Inflacja to nie są statystyki podawane przez TV, to nie suche liczby i wizje wysokich rachunków kiedyś tam w zimie. Inflacja jest tu i teraz, zjada Twoje pieniądze za każdym razem, kiedy wkładasz do koszyka nieprzemyślaną rzecz, kiedy wierzysz, że 'nie opłaca się oszczędzać', kiedy myślisz 'jakoś to będzie'. Jakoś będzie, ważne by było na Twoich zasadach. Zacznij działać już dziś

- ostrzega pod swoim filmem tiktokerka.

"Koszyk Andrzeja Dudy". Ile kosztowałby teraz?

Warto przypomnieć tu o słynnym koszyku Andrzeja Dudy, który robił zakupy spożywcze w świetle kamer w 2015 roku. Kandydujący wówczas na prezydenta przedstawiciel PiS chciał pokazać, jak niskie ceny żywności mamy w Polsce. Kupił wówczas dziewięć rzeczy: chleb, mleko, margaryna, sok pomarańczowy, jajka, jajko niespodzianka, cukier, ser żółty i olej. Za wszystko to siedem lat temu zapłacił 37,02 zł.

Od tamtego momentu - a szczególnie od czasu, gdy mierzymy się z ogromną inflacją - robione są porównania, ile "koszyk Dudy" kosztowałby teraz. We wrześniu 2022 roku takie zestawienie opublikował dziennik "Fakt" - okazało się, że wrześniu 2022 r. zakupy prezydenta wyniosłyby dokładnie 72,74 zł.

Internauci zszokowani. "Chcę żyć w normalnym kraju"

Pod filmem Beaty od Oszczędzania roi się od komentarzy. W końcu problem inflacji i wciąż postępującej drożyzny w sklepach dotyczy nas wszystkich.

"Masakra", "Dramat" - czytamy w wielu wpisach.

"Nie chce się uczyć oszczędzać, chcę żyć w normalnym kraju" - komentuje jedna z użytkowniczek TikToka.

"Robiłam porównanie. Bez promek w 09.2021 239 zł, natomiast 09.2022 również bez promek 398 zł" - pisze kolejna internautka.

"Wow, nie spodziewałam się, że to będzie więcej niż 50% obstawiałam z 40" - dodaje następna komentująca.

"Lepiej nie będzie", "I tu jest pokazana realna inflacja..." - komentują obserwatorzy Beaty.

"Zamiast przystosowywać się oszczędzając do nieludzkich warunków życia może przystosujemy warunki do naszych wymagań?!" - zauważa kolejny użytkownik platformy społecznościowej.

Źródło: TikTok/Fakt.pl

Więcej o: