Schudła prawie 100 kg! "Ludzie myślą, że utrata wagi wiąże się z ciągłymi ćwiczeniami i jedzeniem sałatek"

23-letnia Faith Sloop to pewna siebie blogerka mieszkająca w stanie Ohio w USA. Okazuje się, że dziesięć lat temu kobieta miała zupełnie inne życie i cierpiała z powodu nadwagi. W końcu postanowiła wprowadzić pewne zmiany i udało jej się schudnąć aż 90 kg! Jak tego dokonała?
Zobacz wideo Trening wzmacniający na pośladki z obciążeniem

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Kiedy była nastolatką, ważyła ponad 180 kg. "Byłam przerażona swoim stanem zdrowia" 

Faith Sloop to 23-letnia Instagramerka mieszkająca w Cleveland w stanie Ohio. W mediach społecznościowych kobieta dzieli się swoją historią z obserwatorami i motywuje ich do zmiany. Faith wspomina, że w wieku 18 lat ważyła ponad 180 kg. Od dwóch lat notorycznie zrzucała i znów przybierała na wadze te same kilogramy. Czegokolwiek nie robiła, nie potrafiła poradzić sobie z efektem jo-jo.

Całe życie byłam w cyklu diety – ograniczałam jedzenie i objadałam się – i tak w kółko

- pisała dla portalu Yahoo!

Wszystko zmieniło się w 2017 roku, kiedy przypadkiem dziewczyna natrafiła na program "The Amazing Race". Kiedy skończyła oglądanie, wiedziała, że kiedyś także w nim wystąpi. Znalezienie tej motywacji okazało się być kluczem do tego, żeby zmienić swoje dotychczasowe nawyki i zawalczyć o zdrowie.  

 

W 3 lata schudła 90 kg. Wszystko, żeby spełnić swoje największe marzenie 

Choć marzenie Faith jeszcze się nie spełniło, kobieta głęboko wierzy, że wystąpi kiedyś w programie. Udział w reality show stale motywuje ją do treningów. 23-latka w 3 lata całkowicie odmieniła swoje życie i schudła ponad 90 kg. Jak udało jej się to osiągnąć? 

Faith zdradziła, że jej metamorfoza była możliwa dzięki zmianie nawyków żywieniowych i bardzo regularnym treningom. Całkowicie zrezygnowała z fast foodów i zamiast tego wybiera zdrowe przekąski. Jej menu składa się teraz m.in. z miski brązowego ryżu z mięsem i warzywami, sezonowych owoców, spaghetti z cukinii, burgerów z indyka czy suszonych moreli.  

23-latka zaczęła także ćwiczyć. Na początku wybierała chodzenie na bieżni, a później spędzała godzinę na siłowni. Teraz jest zakochana w bieganiu i mówi, że stara się ćwiczyć cztery razy w tygodniu. W przyszłym roku zamierza przebiec półmaraton. 

Ludzie pytają mnie cały czas: «Jak udało ci się utrzymać motywację przez tak długi czas?» A prawda jest taka, że mi się nie udało. Dałam radę natomiast wypracować nawyki, które kontynuowałam nawet w dni, w których nie czułam się zmotywowana. Ludzie myślą, że utrata wagi wiąże się z ciągłymi ćwiczeniami i jedzeniem sałatek, a to po prostu nie jest prawda.
Więcej o: