Monika Richardson - niegdyś prowadząca popularny program w TVP "Europa da się lubić", dziennikarka i autorka kilku książek udzieliła niedawno szczerego wywiadu, w którym wyznała, że zdradziła jednego ze swoich partnerów. Powiedziała też, jakie konsekwencją niesie za sobą takie zachowanie.
Co istotne, w rozmowie z Jaruzelską, Richardson nie zdradziła nazwiska partnera, którego zdradziła. Zaznaczyła jednak, że zdarzyło się to dawno temu. - Nie jestem święta i też byłam niewierna w związku. Było to dawno temu i byłam wtedy niedojrzała, ale wiem też, jak to jest być po tej stronie zdradzającej - wyznała.
Dziennikarka dodała, że tego typu zachowania mają swoje konsekwencje.
To jest zachowanie patologiczne, za które się płaci. [...] To nie jest sytuacja, w której otrzepuję się i mówię sobie, że nieważne, bo to był tylko sex dla sportu. To jest tak, jak z aborcją i innymi bardzo brzemiennymi w skutkach decyzjami, które podejmujemy. Nigdy bym ich nie potępiła, bo jestem ostatnia, która ma prawo rzucić kamień
- powiedziała Richardson w rozmowie z Moniką Jaruzelską.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.