Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez dziennik "Fakt" w rządzie trwają prace nad projektem ustawy, która miałaby zwiększyć aktywizację zawodową Polaków. Uwzględnieni mają być w nim także seniorzy. Finansowe wsparcie miałoby ruszyć najprawdopodobniej w drugiej połowie 2023 roku.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jedną z propozycji, jakie ma zawierać wspomniany projekt ustawy, jest dofinansowanie do zatrudnienia osób bezrobotnych, które osiągnęły wiek emerytalny, ale nie zdecydowały się na pobieranie świadczenia z ZUS. Wówczas przedsiębiorstwa zatrudniające taką osobę, otrzymają dofinansowanie w wysokości do 50 proc. najniższej pensji.
Jest natomiast pewien haczyk. Dopłaty przysługiwałyby przez 2 lata, ale po upływie tego okresu, firma musiałaby zatrudniać seniora przez minimum kolejny rok. W innym wypadku przedsiębiorstwo będzie zmuszone do zwrócenia całej kwoty. Wsparcie nie będzie przysługiwało w sytuacji, gdy zatrudniony senior będzie dorabiał do emerytury.
W związku z tym, że jak donosi Fakt "najniższa krajowa ma wynieść od 1 stycznia 3450 zł, a od lipca - 3600 zł", to jeśli dofinansowanie wynosiłoby 50 proc. takiej pensji, czyli 1800 zł miesięcznie.
W projekcie ustawy mają znaleźć się ponadto zapisy o dopłatach w wysokości 7000 zł za stworzenie zdalnego stanowiska pracy w miejscowościach zagrożonych marginalizacją oraz 900 zł za zatrudnienie rodzica na pół etatu. Wszystkie zaproponowane rozwiązania mają być pomocą w związku z podwyżkami i szalejącą drożyzną.