Z myślą o seniorach zostały stworzone takie dodatki jak 13. czy 14. emerytura. Choć Jarosław Kaczyński zapowiedział, że czternastka również będzie świadczeniem stałym, to są to pieniądze wypłacane jedynie raz w roku. Jak na co dzień radzić sobie natomiast z podwyżkami cen? Część seniorów może skorzystać z dodatków do emerytury.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Po ukończeniu 65 lat mężczyźni, którzy odbyli 25 lat czynnej służby w Ochotniczej Staży Pożarnej, Górskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym lub Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym, mogą wnioskować o dodatkowe 200 zł do emerytury. Kobiety również mają szansę na dodatek po ukończeniu 60. roku życia i 20-letniej służbie. Co ważne, udział w akcjach ratowniczych musiał odbywać się przynajmniej raz w roku. Wnioski przyjmuje miejski lub powiatowy komendant straży pożarnej.
Seniorzy i seniorki, którzy pobierają świadczenie wynoszące mniej niż aktualnie obowiązująca minimalna emerytura (1338,44 zł brutto) mogą złożyć do ZUS wniosek o rodzicielskie świadczenie uzupełniające, które jest wyrównaniem do wspomnianej kwoty. Otrzymać mogą je kobiety, które opiekowały się minimum czwórką dzieci i w związku z tym zrezygnowały lub nie podjęły pracy, ale także ojcowie. Mężczyźni muszą udowodnić, że wychowali co najmniej czwórkę dzieci, ponieważ ich matka zmarła, porzuciła je lub przez długi czas ich nie wychowywała.
Po ukończeniu 75. roku życia ZUS wypłaca z automatu tzw. dodatek pielęgnacyjny, którego wysokość wynosi obecnie 256,44 zł. W przypadku pozostałych seniorów również możliwe jest jego otrzymanie, ale na wniosek. Co istotne, poza przyznanym prawem do emerytury lub renty, należy dysponować oświadczeniem o całkowitej niezdolności do pracy, lub samodzielnej egzystencji.