Angel i Tyler nie są jak typowi nowożeńcy. Para mówi zupełnie otwarcie, że żyje w związku poliamorycznym ze swoją przyjaciółką. Związki poliamoryczne wciąż są bardzo kontrowersyjne i wzbudzają wiele emocji.
Nie inaczej jest i tym razem. O parze zrobiło się głośno, gdy napisał o nich portal The Sun. Historia ich związku rozpoczęła się w 2018 roku. Poznali się na Tinderze i postanowili spotkać. Dobrze się dogadywali, chcieli czegoś więcej. Mimo że układało im się świetnie, szukali czegoś więcej. Wtedy wpadli na pomysł, aby na początku do sypialni, a z czasem do wspólnego życia zaprosić przyjaciółkę.
Angel Bailey poznała Vick na studiach. Dziewczyny utrzymywały kontakt i gdy Angel zaproponowała trójkąt, Samanth była chętna. Wybrali się razem na festiwal muzyczny. Spędzali cały czas razem. Choć na początku myśleli, że to chwilowe zauroczenie, z czasem relacja przeobraziła się w coś trwałego. Postanowili stworzyć związek poliamoryczny.
Baliśmy się otworzyć na siebie nawzajem. To onieśmielające dodać do swojego życia zupełnie inną osobę. Byłam samolubna, ale przezwyciężyłam zazdrość
- mówiła Angel w wywiadzie dla The Sun.
Ich sytuacja jest nietypowa. Tym bardziej, że Angel i Tyler postanowili zalegalizować związek. Pobrali się w 2022 roku. A Samantha była ich druhną. Zamieszkali wszyscy razem. Mówią otwarcie o swoich potrzebach, ale przyznają, że często spędzają czas w parach.
Zazwyczaj jest tak, że na raz są tylko dwie osoby - albo Angel i ja, albo Tyler i ja, albo Tyler i Angel
- powiedziała Samantha.