Marcin Dorociński i Małgorzata Kożuchowska tworzyli kiedyś piękną parę. Wiele osób było przekonanych, że aktorzy są zaręczeni i wezmą ślub. Niestety po 3 latach para postanowiła się rozstać. Jak wyglądał ich związek?
Więcej treści znajdziesz na Gazeta.pl
Małgorzata Kożuchowska i Marcin Dorociński poznali się w warszawskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. Nie byli jednak na tym samym roku. Kojarzyli się jedynie z korytarza. Między aktorami zaiskrzyło, dopiero kiedy spotkali się w pracy.
Kożuchowska dołączyła do zespołu Teatru Dramatycznego w Warszawie już w 1994 roku. Dorociński dostał angaż w tym samym teatrze trzy lata później i wkrótce stracił głowę dla koleżanki z pracy. Chociaż na początku ukrywali swój związek, wkrótce nie mogli już go zachować w tajemnicy. Oficjalnie pokazali się razem w 1999 roku na festiwalu filmowym w Gdyni. Niektórzy twierdzili nawet, że są zaręczeni. Do ślubu jednak nigdy nie doszło.
Wydawało się, że Marcin Dorociński i Małgorzata Kożuchowska tworzą idealny związek. Niestety para po trzech latach razem zadecydowała o rozstaniu. Co było powodem zakończenia ich związku? Zdradziła to Kożuchowska w jednym z wywiadów: — Za dużo pracowałam i praca oddalała mnie od bliskich. Zawód aktora, a oboje przecież jesteśmy aktorami, nie sprzyja prowadzeniu ustabilizowanego życia i założeniu domu — tłumaczyła.
W tamtym momencie kariera Kożuchowskiej dopiero zaczynała nabierać tempa. Dzięki popularności zdobytej w serialu "M jak Miłość" zaczęła dostawać wiele propozycji. Zapracowana aktorka miała coraz mniej czasu dla partnera. W końcu ich uczucie się wypaliło. Dzisiaj każde z nich jest w szczęśliwym związku. Kożuchowska w 2008 roku wyszła za mąż za Bartłomieja Wróblewskiego, a kilka lat później urodziła syna, Jana Franciszka. Dorociński tworzy natomiast szczęśliwe małżeństwo z Moniką Sudół. Mają trójkę dzieci i mocno chronią swojej prywatności.