Na jednym z kont na Instagramie pojawił się nietypowy sposób na usunięcie włosków spod pachy. Choć wygląda na skuteczny, internauci przestrzegają, by z niego nie korzystać. Autor filmiku użył do depilacji trzech produktów, które rozprowadził po kolei: pasty do zębów, sody oczyszczonej i soku z limonki. Na końcu całość ściągnął z pomocą ściereczki. Mimo że po włosach nie było śladu, komentarzach rozpętała się prawdziwa burza.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Sposób pokazany na Instagramie sporo emocji. Chociaż nie brakuje komentarzy, w których użytkownicy proszą o dokładnie instrukcje, zdecydowany prym wiodą te, gdzie zarzucają autorom kłamstwo oraz ostrzegają przed eksperymentami na własnej skórze. Zwłaszcza w miejscu, gdzie jest ona szczególnie delikatna, kiedy pasta do zębów czy soda oczyszczona mogą ją dodatkowo i boleśnie podrażniać. Pod postem czytamy:
(...) To szaleństwo, nie róbcie tego, skóra w tym miejscu jest bardzo wrażliwa!
Oto rzeczy, których nie powinieneś robić
Mam nadzieję, że w to nie wierzycie. Sama pasta do zębów może uszkodzić skórę
Przepis brzmi: to kłamstwo. Koniec. Nie wierz w to
- tak odpowiedział na pytanie o dokładne instrukcje jeden z internautów.
Zamiast eksperymentować, lepiej postawić na sprawdzone, domowe metody. Ze składników, które zapewne znajdziesz w swojej kuchni, wykonasz skuteczne woski do depilacji. Do pierwszego z nich będziesz potrzebować cukru. Szklankę produktu zmieszaj z 1/5 szklanki wody i odrobiną soku z cytryny, by powstała gęsta pasta. Nałóż ją w miejscach, gdzie chcesz wykonać depilację, a po chwili zdecydowanym ruchem oderwij.
Inny wosk do depilacji wykonasz z miodu. To wspaniały produkt, który odżywia i nawilża skórę, oraz sprawia, że staje się miękka i gładka w dotyku. Do 1/4 szklanki miodu dodaj pół szklanki cukru i sok z połówki cytryny. Gotową mieszankę rozprowadź na miejscu, które chcesz wydepilować i pozostaw do wyschnięcia. Po tym czasie oderwij z pomocą pasków do depilacji.