Allan Krupa ma 18 lat i jest jedynym synem Edyty Górniak i Dariusza Krupy. Kilka miesięcy temu przeszedł sporą metamorfozę pod okiem trenera personalnego. W najnowszym wywiadzie piosenkarka przyznała, że z jego pomocą jej syn nie tylko schudł, ale także wyszedł z poważnej choroby.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Choć Allan Krupa jest absolwentem liceum wojskowego, niedawno okazało się, że tak jak jego mama, chce wiązać swoją przyszłość z muzyką — tworzy jako DJ. W zeszłym roku opublikował swój pierwszy singiel. Ciężko pracował nie tylko nad swoją karierą i nowymi utworami, ale również na siłowni, gdzie pod okiem trenera zgubił 15 kilogramów.
O jego sukcesie mogliśmy przeczytać na Instagramie trenera, pod którego czujnym okiem ćwiczył. Specjalista opublikował zdjęcie Allana Krupy wraz z podpisem o zgubionych 15 kilogramach. Choć minęło kilka miesięcy, Edyta Górniak wciąż jest mu ogromnie wdzięczna, czego nie ukrywała w wywiadzie, jakiego udzieliła "Party". Gwiazda przyznała również, że trener zrobił dla jej syna o wiele więcej, niż tylko pomógł schudnąć. Wyjawiła, że specjalista pomógł mu wyjść z początków poważnej choroby. - Trener wyciągnął z poważnych tarapatów mojego syna, który miał początki cukrzycy — powiedziała w trakcie wywiadu.
Okazuje się, że to nie wszystko. Zmotywowana sukcesami syna artystka także postanowiła oddać się w ręce specjalisty. Z pomocą tego samego trenera poprawiła swoją figurę i kondycję. Jak przyznała, przez pandemię zaniedbała swoje ciało, gdyż najważniejszy był dla niej rozwój duchowy. - Zwróciłam się do niego o pomoc. Odzyskałam siebie — zdrową i lekką — przyznała w rozmowie.