Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
TikTok jest obecnie jedną z najpopularniejszych platform internetowych na świecie, a pojawiające się tam filmiki o przeróżnej tematyce często robią furorę w sieci. Można tam znaleźć m.in. układy taneczne, trendy, makijaże, stylizacje, a także zaskakujące triki i porady. Dużą popularnością cieszą się także profile osób, które dzielą się w sieci swoim życiem prywatnym.
Jaden i Andy to para, która na swoim tiktokowym profilu dzieli się różnymi filmikami, w których poruszają przede wszystkim tematykę małżeńską. Szerokim echem na TikToku odbiło się ich nagranie, gdzie postanowili zdradzić trzy zasady, których przestrzegają w swojej relacji od samego początku.
Kontrowersyjne rzeczy o naszym małżeństwie, o których nie mieliśmy pojęcia, że są kontrowersyjne
- napisali na początku nagrania. - Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że spowoduje to takie zamieszanie na TikToku - dodali w opisie.
Okazuje się, że pierwszą rzeczą jest dzielenie się 24/7 z drugą osobą swoją lokalizacją za pomocą aplikacji. Po drugie, wymienili się i znają wszystkie swoje hasła i nie mają przed sobą absolutnie żadnych sekretów. Po trzecie, nie spędzają czasu sam na sam z osobą innej płci.
Ich wideo obejrzane zostało ponad 7,4 mln razy, a pod postem pojawiły się tysiące komentarzy. Zdania ludzi są jednak podzielone. Jedni pochwalają, inni są przerażeni i uważają, że takie zachowanie jest toksyczne:
Zgadzam się z tymi wszystkimi rzeczami i jestem terapeutą małżeńską
Jak często to sprawdzacie? To brzmi jak problem z zaufaniem
Piekielnie toksyczne
To czysta definicja braku zaufania do drugiej osoby
Ale jeśli naprawdę byście sobie ufali, nic z tego nie byłoby konieczne, prawda?
To jest obsesyjne
Tak powinno być. Nawet nie jako kwestia prywatności, ale bezpieczeństwa
To nie jest normalne
- czytamy.