Jesienią i zimą warto zadbać o śnieżną biel firanek, które mamy zawieszone w oknach. Dzięki temu do naszych wnętrz dostanie się więcej światła dziennego, naturalnie rozjaśniając pomieszczenia. Nie musisz jednak kupować drogiej chemii, by nadać im nowego wyglądu. Wystarczą produkty, które z pewnością masz w swojej kuchni.
Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Widzisz, że twoje firanki są szare i bardzo zakurzone? Wypranie ich w standardowy sposób może nie zadziałać. Istnieje jednak jeden prosty trik, który sprawi, że będą wyglądały jak nowe. Wykorzystaj składnik, który z pewnością masz w kuchni. Zwykle dodawany jest do wypieku ciast, jednak tym razem świetnie sobie poradzi z wybieleniem firanek.
Wystarczy przez kilka godzin namoczyć firanki w kilku litrach wody z ulubionym proszkiem do prania i dodatkiem całej torebki proszku do pieczenia. Taki zabieg może przywrócić im śnieżną biel.
Jeśli samo moczenie firanek nie pomoże, warto sięgnąć po dodatkowy sposób na ich wybielenie. Razem mogą być naprawdę skuteczne. Jak wybielić firanki bez użycia mocnych detergentów i chemii z drogerii? Wykorzystaj sodę oczyszczoną! Jeśli masz mało czasu lub po prostu nie chcesz moczyć firanek przez kilka godzin, ten sposób świetnie się sprawdzi.
Wystarczy dodać do ulubionego proszku do prania trzy łyżki sody oczyszczonej. Mieszankę umieść w szufladce pralki, w przegródce na proszek i wypierz jak zwykle. Taki zabieg sprawi, że z firanek znikną żółte plamy oraz poszarzała barwa. Dzięki temu odzyskają śnieżnobiały kolor.