Za godzinę masz ważne spotkanie, ale zapomniałaś wyjąć z pralki swoją elegancką bluzę? Nic straconego. Caroline Solomon to specjalistka od organizacji i sprzątania, która dzieli się swoimi sprytnymi trikami z użytkownikami mediów społecznościowych. Niedawno opublikowała filmik, w którym pokazała prosty sposób na to, aby pranie szybciej wyschło. Nazwała go "metodą burrito".
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Sam pomysł jest banalnie prosty w wykonaniu, choć wymaga od nas trochę czasu. Potrzebny będzie tylko i wyłącznie duży ręcznik. Rozłóż go, a następnie na środku umieść mokre ubranie. Ważne, aby było ułożone na płasko. W następnym kroku, jak mówi autorka "złap za brzeg ręcznika i zrolluj jak burrito". Teraz czas na trochę ugniatania. Zwinięty ręcznik dociskaj kolanami tak, by zebrał nadmiar wody z ubrania. Możesz też użyć rąk, jednak bardziej się zmęczysz. Rób tak przez kilka minut, a następnie rozwiń ręcznik, a zdecydowanie mniej mokre ubranie rozwieś na suszarce. Powinno być suche za około godzinę.
Co w przypadku, jeśli nie masz tyle czasu? Z pomocą przyjdzie ci suszarka. Ponownie rozwiń ubranie i potraktuj je gorącym powietrzem. Pamiętaj o zachowaniu odpowiedniej odległości, by nie zniszczyć materiału. Kilka minut i gotowe.
Autorka filmu przyznaje, że to doskonały sposób, gdy jesteśmy w podróży i wypraliśmy coś ręcznie, lub gdy po prostu bardzo nam się spieszy. Zamiast czekać kilku godzin, wystarczy kilkanaście minut. Pomysł spodobał się też internautom. Jeden z nich zauważył, że dużo skuteczniejszy od zwykłego, jest ręcznik plażowy.
Spróbowałem i zadziałało super! Dziękuję bardzo, właśnie mnie uratowałaś!
Spróbowałam z joggerami i zadziałało
To świetny sposób na zaoszczędzenie czasu
- czytamy w komentarzach.