W tym roku ceny jesiennych kwiatów na Wszystkich Świętych były naprawdę wysokie. Można jednak nieco zaoszczędzić i wykorzystać je w przyszłym roku, jeśli zostaną odpowiednio przezimowane. Co zrobić z chryzantemami po Wszystkich Świętych? Mamy na to sposób.
Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Chryzantemy to jesienne kwiaty, które łatwo można przezimować, jeśli zapewnimy im do tego odpowiednie warunki. Mogą wtedy ponownie posłużyć za rok, by znów zdobić groby naszych bliskich. Tuż po zakończeniu święta zmarłych należy po prostu przesadzić chryzantemy do większych donic z próchniczną, żyzną ziemią. Najlepiej wykorzystać skrzynki balkonowe lub doniczki wykonane z drewna i ustawić je w miejscu z ograniczonym dostępem światła słonecznego. Tak przesadzone chryzantemy trzeba regularnie podlewać i nawozić kompostem.
Warto też pamiętać o tym, że chryzantemy należy przechowywać w temperaturze 5-7 stopni Celsjusza i rzadko podlewać zimą, korzystając z niewielkich dawek wody. W marcu można przenieść donice do jaśniejszego, a następnie stopniowo je hartować. Należy wówczas w ciągu dnia umieszczać je na zewnątrz i chować na noc do pomieszczenia.
W maju, kiedy miną przymrozki, można przesadzić chryzantemy w donicach do ziemi w naszym ogrodzie. Będą wtedy przepięknie zdobić trawnik, a jesienią z łatwością będzie można wykopać je i umieścić na grobach bliskich. Warto jednak pamiętać, że chryzantemy umieszczone w ogrodzie również trzeba nawozić, a latem, kiedy jest bardzo sucho, obficie podlewać.