Udusił swoją matkę i zakopał jej ciało na podwórzu. Ostatnie słowa skierował do żony. "Do zobaczenia po drugiej stronie"

Wyrok śmierci na 61-letnim Tracy Beatty'm wykonano w środę 8 listopada, w stanie Teksas. Mężczyzna prawie 20 lat temu dopuścił się brutalnego mordu na własnej matce. Udusił kobietę i zakopał jej ciało na terenie swojego podwórza w 2003 roku. Po podaniu śmiertelnego zastrzyku Tracy Beatty został uznany za zmarłego o godzinie 18.39 czasu lokalnego.
Zobacz wideo Zobacz też: Policjanci z "Archiwum X" doprowadzili do zatrzymania podejrzanego o popełnienie morderstwa sprzed 23 lat.

W 2003 roku, mężczyzna zaatakował i udusił 62-letnią Carolyn Click po kłótni, która rozegrała się między nim a nią w domu kobiety w mieście Whitehouse (Teksas). Po tym, jak zamordował własną matkę i zakopał jej ciało na terenie posesji, wydał jej pieniądze na narkotyki i alkohol.

Prawnicy 61-latka wcześniej odwoływali się od wyroku do Sądu Najwyższego. Z ich strony pojawiały się argumenty, że mężczyzna może nie kwalifikować się do wykonania wyroku uśmiercającego ze względu na problemy psychiczne. Sąd ostatecznie odrzucił wniosek i wyrok został wykonany.

Ostatnie słowa skazanego na śmierci. " Do zobaczenia, kiedy tam dotrzesz"

Przed wstrzyknięciem trucizny mężczyznę zapytano o jego ostatnie zdanie. ABC News cytuje zapis nagrania umieszczonego na stronie Wydziału Sprawiedliwości w Teksasie i - jak wynika z upublicznionych taśm - Tracy Beatty miał najpierw się zakrztusić, a później zacząć płakać.

Ostatnie słowa skierował do swojej żony, która siedziała za szybą.

Tak. Chcę tylko podziękować. (...) Nie chcę cię zostawiać, kochanie. Do zobaczenia, kiedy tam dotrzesz. Kocham cię

- powiedział do siedzącej w pomieszczeniu partnerki.

Tracy Beatty skazany na karę śmierci. Wyrok został wykonany. "Do zobaczenia po drugiej stronie"

Dziękował także współwięźniom. - Dziękuję wszystkim moim braciom z oddziału za całą zachętę do działania, abym mógł uporządkować moje życie. Sunny, Blue, kocham was, bracia. Do zobaczenia po drugiej stronie - mówił.

Jak podają zagraniczne media, Tracy Beatty kilkukrotnie zmieniał wersję wydarzeń, które miały miejsce w 2003 roku. W ostatecznym zeznaniu twierdził, że tego dnia wrócił do domu swojej matki pijany, zaczął się z nią kłócić i zamordował ją. Zeznawał, że dopiero nazajutrz dotarło do niego, że 62-latka nie żyje.

Beatty wówczas mieszkał ze swoją matką, ale jak zeznawała jedna z sąsiadek, kobieta tego samego dnia wcześniej - po kolejnej awanturze - kazała mu się wyprowadzić. Prokuratura uznała, że mężczyzna kwalifikuje się do kary śmierci ponieważ zamordował Carolyn Click w trakcie włamania na jej posesję.

Śledztwo wykazało również, że Beatty wielokrotnie wcześniej znęcał się nad matką i bił ją.

"Jest wyraźnie psychotyczny i ma złożony paranoidalny urojeniowy system przekonań"

Termin egzekucji mężczyzny zmieniał się trzykrotnie, ze względu m.in. na wnioski jego adwokatów. Prawnicy przekonywali, że 61-latek nie został poddany wystarczającym badaniom pod kątem niepełnosprawności intelektualnej.

Opinię jednego z biegłych ekspertów w tym zakresie cytuje ABC News:

Jest wyraźnie psychotyczny i ma złożony paranoidalny urojeniowy system przekonań. Żyje w świecie urojeniowym, w którym wierzy, że istnieje rozległy spisek funkcjonariuszy więziennych, którzy go 'torturują' poprzez urządzenia w jego uchu, by musiał słyszeć ich groźne głosy

W Teksasie na karę śmierci skazane są osoby, które dopuściły się morderstwa ze szczególnym okrucieństwem. Wśród przesłanek do wykonania tego wyroku w prawie stanowym wymienia się m.in. zabójstwo dziecka, zabójstwo kilku osób, albo zabójstwo połączone z innym, ciężkim przestępstwem - np. gwałtem. Na śmierć może zostać skazana także osoba, która dopuściła się morderstwa funkcjonariusza policji.

Źródła: ABC News/TVN24/Polsat News

Więcej o: