Nie jest niczym zaskakującym, że ta wyjątkowa historia miłosna odbiła się szerokim echem w mediach na całym świecie. Bliźniaczki jednojajowe Brittany i Briana Deane swoich przyszłych mężów — braci Josha i Jeremy'ego Salyersów poznały w 2017 roku na zjeździe bliźniąt organizowanym w Twinsburg'u w stanie Ohio.
Nie potrzeba było wiele czasu, aby między parami zaiskrzyło i niecały rok później doszło do oświadczyn. W sierpniu 2018 roku pary wspólnie stanęły na ślubnym kobiercu. Co więcej, ich rodziny niedawno się powiększyły — na świat w odstępie kilku miesięcy przyszli synowie małżeństw. Jednak czy chłopcy są dla siebie wyłącznie kuzynami?
Bliźniaczki Brainę i Brittany oraz bliźniaków Josh'a i Jeremy'ego łączy nie tylko identyczny wygląd, lecz także wyjątkowa więź. Zaraz po ślubie obydwie pary bliźniąt zdecydowały się zamieszkać pod jednym dachem. Jednak na tym historia małżeństw się nie kończy, ponieważ w 2020 roku siostry ogłosiły, że są w ciąży. W 2021 roku Brittany i Briana powitały na świecie synów — Jett'a i Jax'a. Chłopcy jednak nie urodzili się tego samego dnia. Pierwszy z nich przyszedł na świat w styczniu, natomiast drugi w kwietniu.
Wydawać by się mogło, że chłopcy są dla siebie wyłącznie kuzynami. Jednak bardzo szybko okazało się, że bliżej im do rodzeństwa. Dlaczego? Dzieje się tak, ponieważ są oni bliźniakami czwartorzędowymi i posiadają bardzo podobne DNA. Ten niemały fenomen, po dziś dzień pozostaje dla lekarzy i naukowców tajemnicą. Ma świecie znajdziemy jedynie kilkaset par bliźniaków jednojajowych.
Po dziś dzień Brittany, Briana, Josh i Jeremy mieszkają w jednym dużym domu w pobliżu malowniczego jeziora Smith Mountain w środkowej Wirginii wspólnie wychowują tam dzieci. Na prowadzonym przez nich instagram'owym koncie @salyerstwins dzielą się oni urywkami ze swojego rodzinnego życia.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl