Kobieta w każdym wieku może czuć się pięknie i wyjątkowo. Choć kiedyś uważano, że dojrzałe panie powinny nosić stonowane, krótkie fryzury, te czasy już dawno odeszły do lamusa. Czas na modne cięcia, które pięknie podkreślają twarz oraz odejmują lat!
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Curtain bangs to nic innego jak grzywka, która swoim kształtem przypomina rozsuwającą się kurtynę. Może być zarówno krótsza, jak i długa, delikatnie okalająca całą twarz. Pasma, podzielone na pół, rozchodzą się na boki. Cięcie, w połączeniu z lekko wycieniowanymi włosami, sprawia, że twarz wygląda świeżo i młodo. To idelane rozwiązanie dla pań, które potrzebują delikatnej zmiany, bez skracania włosów. Nosi je m.in. Jennifer Aniston.
Dojrzałe panie przepięknie wyglądają także w dłuższych włosach. Delikatne, z pozoru niedbałe fale do ramion dodają fryzurze lekkości i objętości. Sprawią, że twarz będzie wyglądała promiennie i młodo. Na takie cięcie zdecydowała się Agata Młynarska. Plażowe fale sprawdzą się także w długich włosach.
Małgorzata Kożuchowska, która przez wiele lat była znana z krótkiej fryzury, także zdecydowała się na dłuższe pasma. Wybór padł na jedno z najmodniejszych cięć sezonu — blunt bob. To odmiana ponadczasowego boba, która polega na cięciu idealnie na prosto, bez cieniowania. Chodzi o osiągnięcie efektu, jakby pasma były ścinane tępymi nożyczkami. Ma to sprawić, że końcówki, mimo że znajdują się na jednej linii, nie tworzą idealnej tafli. Fryzura idealnie sprawdzi się w przypadku cienkich włosów, gdyż doda im objętości.
Odpowiednio dobrane, krótkie cięcie w stylu pixie cut lub na popularnego "jeża" także pięknie pasuje paniom po 50. Dobrze wykonane doda trochę buntowniczego charakteru, odmłodzi i wyeksponuje rysy twarzy. Sprawi, że będziesz wyglądała modnie i stylowo. Zdecydowała się na nie Magdalena Cielecka.