Zawsze po zakończeniu wysiłku fizycznego towarzyszy nam wiele różnych uczuć. Jesteśmy z siebie dumni, cieszymy się, że udało nam się wykonać świetną pracę, a przy tym bywamy bardzo zmęczeni i jedyne, o czym marzymy to szybki prysznic. Warto jednak wstrzymać się z tą czynnością, bo może okazać się, że tylko sobie zaszkodzimy. Kiedy najlepiej jest wykąpać się po treningu? Podpowiadamy.
Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Dlaczego prysznic po treningu to zły pomysł? Konsekwencje mogą być naprawdę nieprzyjemne
Nie da się zaprzeczyć, że sport to zdrowie. Warto jednak podchodzić do niego z dystansem i pokorą, by wysiłek fizyczny nie obrócił się przeciwko nam. Tak samo jest z kąpielą po treningu. Bez względu na to, czy planujesz jedynie wziąć szybki prysznic, czy zrelaksować się podczas długiej kąpieli w wanie, lepiej to przemyśl. Możesz się nieprzyjemnie zaskoczyć.
Po wysiłku fizycznym nasze ciało jest bardzo rozgrzane, a więc wzrasta też jego temperatura. Jeśli od razu po męczącym treningu wejdziemy pod ciepły prysznic, jeszcze bardziej ją podniesiemy, co może skutkować przegrzaniem. Myślisz, że chłodna kąpiel będzie w takim razie lepszym wyborem? Niestety nie. Nasze rozgrzane ciało w kontakcie z zimną wodą może doznać szoku termicznego. Co więc zrobić po treningu, by móc się wykąpać?
Kiedy jest dobry moment, by wykąpać się po ćwiczeniach? Wystarczy trzymać się jednej zasady
Wiesz już, że nie warto od razu po treningu wchodzić pod prysznic, by zmyć z siebie pot oraz nieprzyjemny zapach. Co więc należy zrobić? Kiedy skończysz intensywne ćwiczenia, daj swojemu ciału ochłonąć. Wyrównaj oddech i pozwól, by wszystko nieco się uregulowało. Wystarczy odczekać 15 minut. Możesz w tym czasie usiąść i napić się wody lub porozmawiać z towarzyszami na siłowni. Ważne, by dopiero po około 15 minutach po zakończonych ćwiczeniach udać się pod prysznic. Wtedy unikniesz nieprzyjemności związanych z przegrzaniem lub szokiem termicznym.
