Każdy fan "Kevina samego w domu" doskonale pamięta jej rolę. Chociaż od premiery filmu minęło już ponad 30 lat, jej kreacja na ekranie wciąż zachwyca. Catherine Anne O’Hara bezbłędnie wcieliła się w mamę kilkuletniego chłopca, o którym zapomniała rodzina na Święta. Jak potoczyła się kariera aktorki? Dziś ma 68 lat, a z roku na rok jej role są coraz lepsze.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Catherine Anne O’Hara urodziła się 4 marca 1954 r. w Toronto. Wychowała się w katolickiej rodzinie o irlandzkich korzeniach. Karierę aktorską rozpoczęła w Kanadzie, kiedy w 1974 r. dołączyła do obsady "Drugiego Miasta". Stworzyła serial telewizyjny "SCTV", który sama poprowadziła. Prawdziwy przełom w jej karierze nastąpił jednak w 1988 roku.
To właśnie wtedy została zauważona przez Tima Burtona i otrzymała rolę w filmie "Sok z żuka". Dwa lata później została obsadzona jako mama Kevina w ulubionej komedii świątecznej milionów. Ten ponadczasowy hit bawi widzów od lat 90. Dzisiaj trudno nam wyobrazić sobie Boże Narodzenie bez tego filmu i zobaczenia kultowej sceny, w którym O’Hara wykrzykuje "Kevin!".
O’Hara ma dziś 68 lat i cały czas jest aktywna zawodowo. Po sukcesie "Kevina" wystąpiła dwa lata później w kontynuacji hitu. Później mogliśmy ją oglądać w takich produkcjach jak "Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń", "Przetrwać święta" czy "Pan i Pani Kiler". Aktorka doskonale radzi sobie także w dubbingu. Jej głos możemy usłyszeć m.in. w "Miasteczku Halloween" i "Rodzinie Addamsów". W 2021 r. O’Hara zdobyła Emmy i Złotego Globa za wybitny występ w serialu komediowym "Schitt's Creek".