Chciała wyglądać jak Hailey Bieber. Zaczęła tracić włosy
Tiktokerka @melbelles na swoim profilu zajmuje się głównie modą, urodą i pielęgnacją. Influencerka lubi inspirować się celebrytami i wypróbowywać nowe trendy. Ostatnio nagrała krótki film, w którym wyjaśniła, że w wyniku zbyt częstego upinania włosów na wzór Hailey Bieber, zaczęła łysieć, a linia jej włosów się cofnęła.
Do wszystkich moich dziewczynek, które przez całe lato bujały się z ciasnym, gładkim kokiem Hailey Bieber, a teraz mają problem z wypadaniem włosów i cofającą się linią włosów… Gdzie jesteście?
- dodała w opisie wideo.
Okazało się, że podobne doświadczenia dzieli z nią wiele internautek
Wiele z nich skarżyło się na pogarszający się stan ich włosów. Inne zdecydowały, że nie zrezygnują z fryzury, tylko zmniejszą częstotliwość upinania włosów w ten sposób.
Teraz mogę się tak czesać tylko raz w tygodniu
Tracę kosmyki włosów, a moje włosy bardzo się przerzedziły w ciągu ostatniego miesiąca
TiKTokerka szukała różnych sposobów, by uratować słabe włosy. Wreszcie trafiła na naturalny produkt, który jej pomógł. Stwierdziła, że regularne używanie olejku rozmarynowego poprawiło kondycję jej włosów.
Jakie fryzury niszczą włosy najbardziej?
Związując lub zaplatając włosy, najczęściej staramy się je upiąć jak najmocniej i najciaśniej, by było jak najtrwalsze i nie rozpadło się po kilku chwilach. Jednak zbyt mocne naprężenie kosmyków jest dla nich istną torturą, w efekcie czego mogą zacząć nadmiernie wypadać, a także stać się mniej odporne na czynniki zewnętrzne. Zdecydowanie najmniej korzystne dla naszych włosów są ciasne kucyki, koki oraz warkocze plecione tuż przy skórze głowy. Aby uchronić włosy od zniszczeń, najlepiej nosić je jedynie od czasu do czasu, a na co dzień postawić na luźniejsze upięcia takie jak warkocz lub włosy rozpuszczone.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl