Zapachy mogą mieć olbrzymi wpływ na nasze samopoczucie. Cytrusy i lawenda pomogą się odprężyć, mięta i rozmaryn orzeźwić, a czekolada zbudować romantyczny nastrój. Słodki zapach szarlotki, którą upiekła babcia, przywołuje obraz beztroskiego dzieciństwa. Zapachy są stosowane w leczeniu oraz sprzedaży i marketingu. Warto mieć jednak na uwadze, że nie wszystkie mają na nas pozytywny wpływ. Jakich się wystrzegać?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Oczywiście to, czy coś nam przepięknie pachnie, czy wręcz przeciwnie, zależy także od osobistych upodobań człowieka. Istnieje jednak grupa zapachów, które niemal w każdym przypadku mają zły wpływ na nasze samopoczucie. Należy do nich przede wszystkim dym papierosowy, który dodatkowo jest niezdrowy. Szkodzi nie tylko samemu palaczowi, ale także osobom z otoczenia. Ma negatywny wpływ na oddech i przesiąkają nim ubrania, włosy oraz pomieszczenia.
Do aromatów, które źle wpływają na nasze samopoczucie, należą przede wszystkim te, które dotyczą naszego ciała. Mowa o nieświeżym oddechu czy pocie. Z ich powodu czujemy się niekomfortowo i niepewnie. Pamiętaj, że jeśli dbasz o higienę, a problem nadal występuje, bezdyskusyjnie należy skonsultować się z lekarzem.
Nawet wyjątkowo piękny i delikatny zapach perfum będzie wydawał się nam nie do zniesienia, jeśli naniesiemy ich na siebie zbyt dużo. Co więcej, może spowodować ból głowy. Perfumami najlepiej skropić włosy i ubranie.
Zapachy stosowane w balsamach z tej samej linii co perfumy, często działają bardzo drażniąco. Producenci osiągają go z pomocą emulgatorów i konserwantów, zamiast naturalnych składników, co sprawia, że nie tylko gorzej pachną, ale i źle wpływają na nasze samopoczucie i skórę. Lepiej postawić na naturalne kosmetyki, w których składzie znajdziemy olejki eteryczne.