Jak kiedyś wyglądała Marzena Rogalska? Fani "Boska! Ten sam błysk w oku"

Marzena Rogalska to jedna z bardziej lubianych i rozpoznawalnych prezenterek. Ostatnio na Instagramie pojawiło się jej zdjęcie z przeszłości. Fani od razu skomentowali.

Marzena Rogalska to jedna z bardziej lubianych i rozpoznawalnych prezenterek

 

Klaudia Halejcio Piżama świąteczna Klaudii Halejcio. Podobne można kupić od 79,99 zł

Jakiś czas temu zrezygnowała z pracy w telewizji, ale jej życie zawodowe jeszcze bardziej rozkwitło. Pisze książki, prowadzi format Miasto Kobiet i bierze udział w wartościowych wydarzeniach.

Dziennikarka rozpoznawana jest przede wszystkim za swoją naturalność. Nieustannie zaraża uśmiechem, inspiruje. 

Jak wyglądała kiedyś? Przyjrzyjmy się jej zdjęciom z przeszłości.

Jak Marzena Rogalska wyglądała w przeszłości?

Fani w komentarzach pod zdjęciem opublikowanym przez konto @dawniejiteraz na Instagramie od razu skomentowali, jak zmieniła się na przestrzeni lat.

Wiek zdecydowanie Pani służy
Marzenko, czym starsza, tym piękniejsza jesteś.

Jedno jest pewne. Ciężko przyłapać Marzenę Rogalską na zdjęciu bez uśmiechu. Na tym sprzed lat, dziennikarkę widzimy w naturalnym wydaniu, bez makijażu i z krótszymi włosami.

Marzena RogalskaMarzena Rogalska Instagram @dawniejiteraz

Co sądzicie o Rogalskiej w takim wydaniu?

Marzena Rogalska jakiś czas temu zdjęciem z młodości pochwaliła się też na swoim Instagramie

 

Marzena Rogalska jest osobą bardzo aktywną w mediach społecznościowych, gdzie często dzieli się ze swoimi fanami nowymi zdjęciami. Niedawno na jej instagramowym profilu pojawiła się fotografia z dawnych lat. Widać na niej dziennikarkę i jej kolegę, Daniela Kossaka. 

Fanom bardzo spodobała się fotografia zamieszczona przez prezenterkę, więc w komentarzach pod nią pojawiło się mnóstwo komplementów odnośnie wyglądu Marzeny Rogalskiej.

Pani Marzeno- Boska !!! Ten sam błysk w oku
Piękna pani Marzena do dziś tak zostało!

My również jesteśmy pod wrażeniem zdjęć sprzed lat Marzeny Rogalskiej. Mimo upływu lat uśmiech i pozytywna energia dziennikarki pozostały z nią i zostaną najpewniej na stałe.

Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: