Choć jest niezwykle utalentowaną i cenioną aktorką teatralną oraz filmową, a ponadto zajmuje się reżyserowaniem spektakli i pisaniem scenariuszy, olbrzymią popularność przyniosła jej rola Heleny Paździoch w kultowym serialu "Świat według Kiepskich". Za nami ostatni odcinek serialu. Jak wspomina pracę na planie?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
"Świat według Kiepskich" to jeden z najbardziej popularnych polskich serialów komediowych. Co więcej, był także jednym z najdłużej emitowanych. Pierwszy odcinek mogliśmy obejrzeć w 1999 roku, a ostatni w zeszłym miesiącu, a dokładniej 16 listopada 2022. Opowiadał o perypetiach rodziny Kiepskich i ich sąsiadów. Jednymi z nich była rodzina Paździoch, gdzie w rolę choleryczki Heleny wcieliła się Renata Pałys.
W rozmowie z portalem pomponik.pl gwiazda powiedziała, że praca na planie była dla niej wielką przygodą, którą będzie dobrze wspominać. - Wszystko, co robiliśmy, było w jakiś sposób pierwsze, ostro jechaliśmy po bandzie [...]. Czuję się zaszczycona, że mogłam w takim czymś brać udział — zdradziła w trakcie rozmowy. Aktorka odniosła się także do pracy u boku Ryszarda Kotysa, który zmarł na początku 2021. Przyznała, że opiekowali się sobą nawzajem i zawsze był dla niej olbrzymim wsparciem. To właśnie on pomógł jej stworzyć postać Heleny, którą mogliśmy poznać na ekranie.
Artystka wypowiedziała się także na temat przyszłych gwiazd. Przyznała, że według niej młode pokolenie myśli, że wszystko przychodzi łatwo oraz że jej zdaniem oni nie chcą być aktorami, chcą być po prostu popularni. Co więcej, nie zabrakło również ostrych słów pod adresem popularnych dziś aktorów. - Mamy bardzo dużo miernot na szczycie — wyznała w rozmowie z pomponik.pl.