Zamówiła mikołajkowy prezent, to co usłyszała od kuriera, ją zszokowało. "Od razu złożę skargę"

Zbliża się Boże Narodzenie i wiele osób w tym czasie zamawia mnóstwo paczek. Jest to gorący czas dla kurierów, a to napięcie może powodować przykre sytuacje. Jedna z czytelniczek podzieliła się z nami swoją nieprzyjemną historią. - Słyszę, że jak nie wezmę chociaż jednej paczki, to ona zostawi mi awizo, bo nie ma zamiaru nosić ich na drugie piętro - pisze.

Okres przed Bożym Narodzeniem bywa dla kurierów naprawdę napięty. Kupujemy wtedy przez internet nie tylko prezenty dla bliskich, lecz także ozdoby świąteczne i zależy nam na tym, by dotarły do nas w nienagannym stanie. Stres, zmęczenie i duża ilość przesyłek do doręczenia sprawia, że czasami nasze kontakty z kurierami mogą nie być zbyt przyjemne. Ostatnio jedna z czytelniczek podzieliła się z nami właśnie taką historią

Zobacz wideo W biały dzień ukradł kurierowi auto. Czeska policja publikuje wizerunek złodzieja i pokazuje wideo z pościgu

Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zamówiła paczkę z dostawą kurierską. Nie tego się spodziewała

- Dzwoni pani kurierka, że ma dla mnie dwie pięciokilogramowe paczki. Mówi rozkazującym tonem, że mam zejść pod blok i pomóc jej wnieść chociaż jedną paczkę, a najlepiej jak wezmę od razu dwie, bo ona ma dużo roboty. Zatkało mnie, przyznaję. Słyszę, że jak nie wezmę chociaż jednej paczki, to ona zostawi mi awizo, bo nie ma zamiaru nosić ich na drugie piętro. Powiedziałam jej grzecznie, że gdybym sama chciała nosić swoje paczki, to zamówiłabym je do paczkomatu, a nie za pośrednictwem firmy kurierskiej. Poza tym wspomniałam, że właśnie pracuję i nie mogę sobie ot tak wyjść z domu. Myślałam, że to zakończy dyskusję, ale pani kurierka rozkazała mi zadzwonić po "męża, kochanka lub innego gacha", żeby mi je wniósł, bo inaczej paczki wrócą z nią do magazynu. Puściły mi nerwy i postraszyłam ją, że jeśli to zrobi, od razu złożę na nią skargę. To pomogło, bo nagle dała radę wnieść obie paczki, ale gdy je odbierałam, piorunowała mnie wzrokiem - pisze nasza czytelniczka.

Co zrobić, gdy kurier nie chce dostarczyć paczki? Sprawdź, czy ma taki obowiązek

Historie podobne do tej, którą opisała nasza czytelniczka, zdarzają się wielu osobom. Trzeba mieć na uwadze, że w okresie świątecznym może być ich znacznie więcej. Co zrobić, by ich uniknąć? Okazuje się, że nie zawsze kurier ma obowiązek dostarczyć nam paczkę prosto pod drzwi naszego mieszkania. Wszystko zależy od tego, jakie zapisy są w regulaminie przewoźnika. Jeśli paczka przekracza limity wagowe, dostawca może odmówić wniesienia przesyłki, ale gdy nasze zamówienie się w nich mieści, kurier powinien bez problemu dostarczyć je pod drzwi. Zwykle taka granica w regulaminach to waga około 30 kg.

Więcej o: