Każdy, kto posiada odbiornik radiowy lub telewizyjny, powinien uiszczać stosowną opłatę za abonament RTV. Dla wielu osób jest to bardzo kontrowersyjne rozwiązanie. W ostatnim czasie Poczta Polska rozsyła wezwania do zapłaty do osób, które z nią zalegają, dlatego niektórzy zastanawiają się, jak można tego uniknąć. Czy jeśli nie zapłacimy, otrzymamy karę lub przyjdzie do nas kontrola? Podpowiadamy.
Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
To przepisy stanowią o tym, kto powinien opłacać abonament RTV, a kto nie. Zwolnieni są z tego seniorzy, którzy ukończyli 75 lat. Osoby, które mają 60 lat i prawo do emerytury również nie muszą płacić abonamentu, jednak pod warunkiem, że wysokość świadczenia nie przekracza miesięcznie 50% kwoty przeciętnego wynagrodzenia. Takimi opłatami nie muszą się również przejmować kombatanci, którzy są inwalidami wojennymi lub wojskowymi i osoby zaliczające się do I grupy inwalidzkiej.
Kto więc musi płacić abonament RTV za posiadanie odbiornika radiowego lub telewizyjnego? Każdy, kto zarejestruje takie urządzenie w ciągu 14 dni od jego zakupu. Przepisy mówią tutaj zarówno o osobach prywatnych, jak i o firmach. Jeśli tego nie zrobią, będą musieli zapłacić grzywnę i zaległy abonament.
Poczta Polska ostrzega, że kontrolerzy będą sprawdzać potencjalnych posiadaczy odbiorników zarówno w ich miejscu zamieszkania, jak i w samochodach. Kogo możemy się spodziewać? Pracownika Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej. Okazuje się, że nie musimy nikogo wpuszczać. Jak podaje Business Insider, taka odmowa nie grozi nam żadnymi konsekwencjami. Jeśli już jednak kontroler pojawi się w naszym domu lub aucie, musi wykazać, że odbiornik, który się w nim znajduje, jest zarejestrowany i gotowy do natychmiastowego odbioru kanałów telewizyjnych.