Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl
Choinka nieodłączny element świąt, a jej przystrajanie to jeden z najpopularniejszych i najczęściej praktykowanych bożonarodzeniowych zwyczajów. Ubieranie choinki zwykle rozpoczyna się od zawieszenia na niej lampek. Zapewne większość z was odkąd pamięta robi w jeden sposób. Zdaniem włoskiego projektanta, jest na to lepszy patent. - W ten sposób każdy czubek twojego drzewa, od gałęzi do gałęzi, będzie migotał z zachwytem - powiedział portalowi "HouseBeautiful.com".
Zamiast rozkładania światełek w poziomie, Francesco Bilotto radzi, by zacząć od szczytu drzewka (z końcówką świetlnego łańcucha, który nie ma wtyczki) i przesuwać się w dół, w linii pionowej, a następnie z dołu do góry. I tak do rozwieszenia całego sznura, pozostawiając 7 do 10 cm między każdym pasmem. Pozostawiając wtyczkę na dole, aby móc bezproblemowo podłączyć lampki do kontaktu.
Powodem, dla którego lubię tak robić, jest to, że jeśli wieszasz w kółko, światła mają tendencję do wchodzenia
- powiedział Bilotto. Dzięki metodzie projektanta lampki mają pozostać na końcach gałęzi, tworząc piękną ozdobę świetlną, którą tylko wzmacniamy bombkami i innymi ozdobami choinkowymi.
Pod postem opublikowanym na instagramie projektanta wnętrz pojawiły się komentarze internautek oraz internautów. Okazuje się, że część osób jest zaskoczona tym sposobem, inne natomiast doskonale go znają.
Jak właśnie tak ustawiam światełka
Robię to źle przez całe moje życie
Wow! Genialne
- czytamy.
Źródło: www.today.com