Lana Rhoades bardzo szybko stała się ikoną w branży filmów dla dorosłych. Choć występowała w nich zaledwie kilka miesięcy, filmy z jej udziałem wciąż są jednymi z najchętniej oglądanych. Jakiś czas temu udzieliła szczerego wywiadu, w którym opowiedziała o swojej aseksualności.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Lana Rhoades dorastała w konserwatywnej, religijnej rodzinie. Gdy miała 17 lat, zakończyła edukację, przenosiła się do Chicago i podjęła pracę jako kelnerka, a później jako striptizerka. W branży porno zadebiutowała w kwietniu 2016 roku, gdy miała 19 lat. Rok temu udzieliła szczerego wywiadu dla The Skinny Confidential. - Ja nawet nie lubię uprawiać seksu. Mówiąc szczerze, jestem całkowicie aseksualna. Nie sypiam z ludźmi, nie uznaje ludzi za atrakcyjnych. Zawsze taka byłam — przyznała w rozmowie. Wyjawiła także, że większość scen w branży filmów dla dorosłych jest ustawiana. Jej zdaniem tego typu działalność powinna zostać zakazana. Gwiazda w tym roku urodziła synka, Milo.
Lana Rhoades w wywiadzie bardzo dobitnie zaznacza, że branża kina dla dorosłych powinna zostać zdelegalizowana, gdyż jej zdaniem, takie filmy nie są dobre dla kogokolwiek. Przyznała również, że nigdy nie przypuszczała, że stanie się tak rozpoznawalna. Choć o karierze w branży podobno myślała już w wieku 13 lat, skończyła z nią po kilku miesiącach. Mimo to wciąż jest jedną z najczęściej wyszukiwanych aktorek. - To jest wyrok na całe życie. Nie ukryję się przed tym. Nieważne dokąd pójdę, każdy widział mnie w jakimś filmie. Muszę z tym jakoś żyć — zdradziła w rozmowie.