Czym byłyby święta bez pięknie ustrojonej choinki? W ostatnich latach obserwujemy powrót do mody sprzed lat. Bombki z okresu PRL-u są piękne i niezwykle oryginalne. Ozdoby te osiągają zawrotne sumy na serwisach aukcyjnych. Mogą kosztować nawet kilkaset złotych.
)
Bombki z PRL-u. Czym różnią się od dzisiejszych bombek?
Niegdyś świąteczne drzewka dekorowano ozdobami z papieru, suszonymi owocami i świeczkami. Wszyscy jednak pamiętamy charakterystyczne bombki z okresu PRL-u. Ręcznie malowane sopelki, muchomory, pajacyki, bałwany, dekorowane postacie z bajek. W starszych pokoleniach tego typu bombki budzą sentyment. Młodsi zaś zachwycają się oryginalnością takich ozdób. Warto sprawdzić, czy na strychu lub w piwnicy nie zalega karton szklanych bombek z okresu PRL. Dziś mogą być warte sporo pieniędzy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
)
Bombki z PRL-u są w cenie. Kolekcjonerzy są w stanie dużo za nie zapłacić
Bombki charakterystyczne dla okresu PRL osiągają wysokie sumy na portalach sprzedażowych. Fani tych pięknych ozdób są gotowi zapłacić nawet kilkaset złotych za jedną bombkę.
Pan Maciej z Bydgoszczy kolekcjonuje bombki i wspomina, że obecnie za jedną bombkę musi zapłacić nawet 5 razy więcej niż kilka lat temu. – Jak zaczynałem zbierać bombki, płaciłem maksymalnie 10 złotych. Bombki stały się bardzo popularne, ceny są wysokie. Ostatnio zauważyłem, że marynarzyk został wylicytowany za 540 złotych – mówi w rozmowie z eska.pl
)
