Korzystasz z wkładek higienicznych każdego dnia? To błąd! Specjaliści ostrzegają przed skutkami

Wiele kobiet korzysta z wkładek higienicznych na co dzień. Najczęściej, chcą w ten sposób ochronić swoją bieliznę przed plamami ze śluzu. Okazuje się jednak, że ten popularny sposób może przynieść więcej szkody, niż pożytku. Dlaczego? Specjalistki przestrzegają.

Wiele kobiet nie wyobraża sobie codziennego funkcjonowania bez założenia wkładki higienicznej. Choć producenci przekonują nas, że spokojnie możemy korzystać z nich każdego dnia, prawda okazuje się inna. Przed tym, jak dla naszego zdrowia może skończyć się częste sięganie po wkładki, ostrzegają specjalistki.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Profilaktyka raka piersi u Polek. A ty jak często się badasz? [SONDA]

Specjaliści ostrzegają przed codziennym stosowaniem wkładek. "To morderstwo dla mikrobiomu i droga dla infekcji"

Korzystając z wkładek higienicznych, możemy wyrządzić sobie sporą krzywdę. Przestrzega przed tym Paulina Dykiel-Grześkowiak, która jest fizjoterapeutką uroginekologiczną. Na swoim Instagramie opublikowała krótkie nagranie, które obejrzało już ponad 143 tys. osób. Okazuje się, że ten popularny  produkt może powodować infekcje, gdyż zaburza mechanizm samoczyszczenia się pochwy i odcina dopływ powietrza, co z kolei skutkuje podwyższeniem temperatury. W ten sposób powstają idealne warunki do rozwoju bakterii, a pochwa produkuje jeszcze więcej śluzu. Co więcej, okazuje się, że z pomocą wkładki do pochwy łatwiej przenikają baterie kałowe.

Nadmierna higiena, irygacja, wkładki to morderstwo dla mikrobiomu i droga dla infekcji

- napisała wprost pod filmikiem. 

 

Edukatorka ginekologiczna ostrzega. "Noszenie wkładek zwiększa zatem ryzyko infekcji"

O tym, że noszenie wkładek przynosi skutek odwrotny do zamierzonego ostrzega także Aga Szuścik — edukatorka ginekologiczna. Nie chcemy, aby śluz brudził nam bieliznę, więc zakładamy wkładki, które powodują, że pochwa produkuje go jeszcze więcej. Co istotne, to właśnie śluz służy do pozbywania się z niej wszystkich bakterii i zanieczyszczeń. Gdy zbiera się na wkładce, z powodu braku dostępu do powietrza, nie wysycha, co grozi infekcjami. Pamiętaj, że poza elementem bawełnianym, wkładka to przede wszystkim klej i tworzywo sztuczne. Specjalista zaznacza jednak, że noszenie ich co jakiś czas, np. pod koniec miesiączki, jest bezpieczne. Chodzi o codzienne stosowanie.

Powiem wprost – noszenie wkładek zwiększa zatem ryzyko infekcji.

Także ginekolodzy odradzają codzienne stosowanie wkładek. Zamiast tego, częściej zmieniaj bieliznę

O tym, że nie należy nosić wkładek na co dzień mówi na TikToku certyfikowana ginekolog i położnik. Tak jak wcześniejsze specjalistki, ostrzega, że sprzyja to rozwojowi bakterii, może prowadzić do infekcji czy uszkodzeń skóry. Zamiast nosić wkładki, lepiej częściej zmieniać bieliznę.

Więcej o: