Gdzie nie warto spędzać sylwestra? W niektórych miejscach "nudy zaczynają się już o 21"

Sylwester kojarzy nam się z huczną zabawą do białego rana, fajerwerkami i imprezą. Wiele osób marzy, by ten szczególny wieczór spędzić w wyjątkowy sposób, chociażby w nietypowym miejscu. Gdzie na pewno się nie wybierać, by potem nie żałować?

Choć w Polsce sylwester świętowany jest hucznie i z przytupem, okazuje się, że nie w każdym państwie tak jest. W niektórych miejscach nie ma fajerwerków, a lokale zamykane są zaraz po północy. Gdzie nie powinni wybierać się fani imprez, jeśli nie chcą się rozczarować?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Doda zaśpiewa z Marylą na sylwestrze. "Dwie queen na scenie"

TikTokerka podzieliła się trzema miejscami, w które nie warto jechać na sylwestra. Dlaczego?

Travelike.ada prowadzi konta w mediach społecznościowych, na których dzieli się trikami na tanie podróżowanie oraz podpowiada, gdzie warto się wybrać w zależności od pory roku czy okazji. Niedawno opublikowała film, w którym podzieliła się trzema miejscami, gdzie jej zdaniem nie warto jechać na sylwestra. Były to:

  1. Dubaj, gdzie, aby zobaczyć sztuczne ognie w Burj Khalifa, trzeba pojawić się z samego rana i czekać. Istnieje również opcja wykupienia miejsca w którymś z lokali z popularnych sieciówek za jedynie 1000-1500 zł od osoby.
  2. Istambuł ze względu na pogodę — pod koniec grudnia jest zimno, wieje silny wiatr i pada deszcz. Co więcej, po północy wszystko się zamyka.
  3. Polskie góry. Twórczyni zwraca uwagę, że ceny za nocleg w terminach okołosylwestrowych w Zakopanem potrafią wzrosnąć z 400 do 2500 zł za dobę. Jak zaznacza, w tej kwocie spokojnie można znaleźć tygodniowe wczasy na Teneryfie.

Na końcu zapytała swoich widzów, gdzie spędzili najgorszego sylwestra. Odpowiedziami podzieliła się w drugim filmie.

Internauci wskazują, gdzie nie warto wybierać się na sylwestra. Nie brakuje popularnych kierunków

Wśród najczęściej wymienianych miejsc, gdzie nie warto wybierać się na świętowanie Nowego Roku, był Cypr. Internauci zgodnie przyznali, że nie odbywają się na nim żadne zabawy. To samo dotyczy Paryża. - Wszyscy z Paryża uciekają — przeczytała TikTokerka. Trzecim najczęściej pojawiającym się miejscem był Amsterdam. - Tłok, ogrom ludzi i 90% z nich pod wpływem różnych substancji strzela krzywo fajerwerki w tłumie. Trauma — słyszymy na nagraniu. W jakich miejscach także nie obchodzi się sylwestra z przytupem? Internauci wskazują Londyn, gdzie knajpy zamykają się po północy i Szwajcarię, a dokładniej Genewę, w której "nudy zaczynają się już o 21". Fajerwerków i imprez nie uświadczycie także w Irlandii i Grecji. 

Więcej o: