Jedni go kochają, inni nie znoszą. Wielu uważa go za kultowy i ponadczasowy wyznacznik nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Niezależnie od naszych odczuć, jedno jest pewne — utwór "Last Christmas" duetu Wham! stał się ogólnoświatowym hitem, który od wielu lat kojarzy się z najbardziej magicznym okresem w roku. Nie można zapomnieć także o przepięknym teledysku, w którym mogliśmy podziwiać oszałamiającą Kathy Hill.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kathy Hill to brytyjska modelka, która swoją karierę rozpoczęła w wieku 19 lat. Na lata związała się z agencją w Manchesterze, za sprawą której występowała w Mediolanie, Paryżu, Tokio i Londynie. Rok 1984 okazał się dla niej przełomowy — to właśnie wtedy wzięła udział w przesłuchaniu do teledysku "Last Christmas". Miała wtedy 28 lat i zagrała w nim byłą ukochaną George'a Michaela. Od jej wyrazistego spojrzenia i ciemnych loków ciężko było oderwać wzrok, nic dziwnego, że wkrótce zrobiło się o niej głośno. Stała się twarzą wielu kampanii reklamowych, jednak nigdy więcej nie zagrała w żadnym innym teledysku.
W 1991 roku urodziła bliźniaki. Mimo wieku, przez cały czas jest aktywna zawodowo. - Na szczęście kobiety po pięćdziesiątce są dziś bardzo pożądane - przyznała w 2009 roku. Trzy lata później zagrała w brytyjskim filmie o najpopularniejszych kolędach. Dziś ma 66 lat i wciąż zachwyca urodą. Zrezygnowała z burzy ciemnych loków na rzecz prostych, blond włosów. Jest także aktywna w mediach społecznościowych, gdzie publikuje swoje zdjęcia, sprawy życia codziennego i zawodowego. Chętnie także wraca wspomnieniami do pracy na planie teledysku.