Zwyczaj dzisiejszej kolędy sięga czasów średniowiecznych, kiedy duchowni odwiedzali swoich parafian w okresie świąt Bożego Narodzenia. W późniejszym okresie wizyta służyła do przygotowania ich do spowiedzi i Wielkanocy, a na przełomie XV i XVI wieku w trakcie wizyt zwalczano wszelkie herezje i zabobony. Dziś wizyty duszpasterskie są obowiązkiem proboszcza, który z ich pomocą może lepiej poznać swoich wiernych.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kto ma obowiązek przyjmować księdza po kolędzie? Nie każdy o tym wie
Oczywiste jest, że osoby niewierzące nie mają obowiązku przyjmować księdza po kolędzie. Niewiele osób jednak wie, nie istnieje żaden zapis w prawie kanoniczym, który mówiłby, że taki przymus mają wierni. Oznacza to, że także katolicy nie muszą godzić się na wizytę duszpasterską, jeśli nie czują takiej potrzeby czy nie mają ochoty. Obowiązek poznania swoich wiernych ciąży na proboszczu, który ma pobłogosławić ich na następny rok i poświęcić dom. Jak przeczytamy w kanonie 529 § 1 Kodeksu kanonicznego "Winien zatem nawiedzać rodziny, uczestnicząc w troskach wiernych, zwłaszcza niepokojach i smutku". W Polsce wizyty duszpasterskie odbywają się zazwyczaj pomiędzy 27 grudnia a 2 lutego.
Jak należy przygotować się na wizytę duchownego? Najważniejszy jest stół
Jeśli chodzi o ubiór, nie ma dokładnych wytycznych, najważniejszy jednak jest stół, przy którym odbywa się część wizyty. Co powinno się na nim znaleźć?
- Biały obrus,
- Krzyż,
- Świeca (zgaszona),
- Kropidło,
- Woda święcona (lub zwykła, którą przed błogosławieństwem poświęci ksiądz),
- Biblia.
Wizyta duszpasterska. Czy masz obowiązek dawać kopertę?
Utarło się, że wizyta duszpasterska to także odpowiednia okazja do tego, by wesprzeć finansowo Kościół. Jednak warto wiedzieć, że wręczanie tzw. koperty również nie należy do obowiązku wiernego. Takie wsparcie powinno wynikać jedynie z dobrej woli i potrzeby, a nie przymusu. Osoby, które decydują się na ofiarę, najczęściej wkładają do koperty od 50 do 100 zł. Pamiętaj jednak, że kwota nie powinna nadszarpywać twojego budżetu. Księża coraz częściej zaznaczają, że w wizycie duszpasterskiej nie chodzi o pieniądze, ale o udzielenie błogosławieństwa i lepsze poznanie swoich parafian.
