Rosół gotujemy najczęściej z mięsa wołowego lub drobiowego. Rosół jest zupą klarowną bez mięsa. Gotowane mięso jest źródłem pełnowartościowego białka i jest ono lekkostrawne. Dlatego też warto je wykorzystać, najlepiej w postaci mielonej.
Rosół wołowo - drobiowy from my point of view /Shutterstock
Z mielonego mięsa z rosołu robimy takie potrawy jak:
Jeśli wkładasz surową wołowinę, wieprzowinę lub kurczaka do garnka z zimną wodą i stawiasz na kuchence, przestań to robić
Jeśli chcesz sprawić, by mięso było bardziej soczyste i smaczniejsze niż zwykle, może to być całkiem proste: wystarczy, że zmienisz swoją kulinarną rutynę. Nie wkładaj mięsa do zimnej wody. Jeśli zaczniesz dodawać mięso do wrzątku - zauważysz różnicę.
To czy włożysz mięso do zimnej czy gorącej wody zależy od przeznaczenia. Jeśli potrzebny jest smaczny, bogaty bulion, mięso zalej zimną wodą i postaw na ogniu.
Jeśli jednak najbardziej zależy ci na smaku mięsa, dodaj je do bulionu już po zagotowaniu. Wtedy rosół będzie mniej skoncentrowany, a mięso pozostanie soczyste i smaczniejsze niż zwykle.
Jeśli mięso zostanie włożone do zimnej wody, składniki mięsa – rozpuszczalne białka, sole mineralne i część innych związków w większej ilości przenikają do wywaru. Białko, które przeszło do wywaru, ścina się w nim pod wpływem podniesionej temperatury tworzy tzw. szumowiny. Nie należy ich usuwać, gdyż zmniejsza się wówczas wartość odżywczą wywaru.
Pierogi z mięsem Fot. Shutterstock/freeskyline
Lepiej jest posolić rosół pod koniec gotowania mięsa. Sól powoduje, że soki z mięsa wypływają na wczesnym etapie, a to źle wpływa na smak mięsa, staje się ono również wtedy twardsze i mniej soczyste.
Po rozpoczęciu gotowania można nałożyć na garnek pokrywkę, włączyć duży ogień i poczekać aż się zagotuje. Gdy woda zacznie wrzeć, zmniejszamy ogień do niskiego ustawienia i gotujemy bez pokrywki.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl