Książę Harry i Meghan Markle wzbudzają ogromne emocje. Nie jest tajemnicą, że od czasu wyprowadzki do Stanów Zjednoczonych relacje pary z rodziną królewską są dosyć napięte. Nie polepszył ich z całą pewnością dokument na temat ich życia, który od 8 grudnia możemy obejrzeć na platformie Netflix.
Za sprawą głośnej produkcji powrócił temat rzekomego romansu księcia Williama. Przyczyniło się do tego zdanie, które padło z ust Harry'ego.
Książę zarzucił swojej rodzinie, że nie chroniła odpowiednio Meghan przed atakami tabloidów. Z kolei, gdy w prasie brukowej pojawiły się plotki na temat romansu Williama, szybko podjęto działania, by zatuszować skandal.
Byli szczęśliwi, mogąc kłamać, aby chronić mojego brata. Ale nigdy nie byli w stanie powiedzieć prawdy na nasz temat
- powiedział Harry.
Po emisji dokumentu wielu internautów zwróciło uwagę w szczególności na tę wypowiedź księcia. Pojawiła się nawet hipoteza, że kłamstwo, o którym wspomniał Harry, dotyczyło właśnie romansu Williama z Rose Hanbury. Warto wspomnieć, kobieta przez wiele lat była bliską przyjaciółką księżnej Kate. Ich relacja została jednak zerwana w 2019 roku przez medialny skandal. Wówczas pojawiły się plotki, że trzy lata wcześniej William zdradzał żonę z Rose.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.