Zrezygnowała z depilacji i się tego nie wstydzi. Teraz zarabia na tym nawet 20 tys. dolarów miesięcznie

Pewna 20-letnia amerykanka znalazła nietypowy sposób na biznes. Cherry The Mistress została influencerką, która publikuje w sieci zdjęcia eksponujące niewydepilowane ciało. W dobie ruchu body positive pomysł młodej kobiety spotkał się z ogromnym zainteresowaniem, co pozwala jej zarabiać na tym niemałe pieniądze.

Wydepilowane ciało to coś, co jest bardzo zakorzenione w naszej kulturze. Zaczęło się od mody, którą promowały kolorowe magazyny, a dziś coraz więcej kobiet decyduje się łamać te stereotypy, rezygnując z golenia swojego owłosienia. Jedną z nich jest pewna 20-latka, która przekuła coś, co jest naturalne w dochodowy biznes. Jak to się stało?

Zobacz wideo Co ginekolog myśli o fryzurze intymnej pacjentki? Czy może ona urozmaicić życie seksualne?

Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zarabia na pokazywaniu niewydepilowanego ciała. Nie wstydzi się tego, jak wygląda

Pewna amerykańska studentka borykała się z problemami finansowymi i szukała sposobu na skuteczny zarobek. Pomysł, który wpadł jej do głowy był kontrowersyjny, lecz przyniósł oczekiwany efekt. Dziś 20-letnia Cherry The Mistress zarabia niemałe pieniądze na pokazywaniu w sieci swojego nieogolonego ciała. Jak to się stało, że otrzymuje wynagrodzenie za tak nietypową pracę? Wszystko zaczęło się od podjęcia pewnej decyzji. W jednym ze swoich materiałów na YouTube wspomina, dlaczego przestała się depilować:

Przestałam chyba dwa lata temu. Pamiętam, że brałam prysznic i podczas golenia pomyślałam, że tego nie lubię i właściwie robię to dla innych, a nie dla siebie. Żeby inni ludzie czuli się komfortowo z tym, jak ja wyglądam. To naprawdę głupie, kiedy przejmujemy się, jak będą nas postrzegać obce osoby.

Młoda kobieta uważa, że owłosienie nie jest powodem do wstydu. Sama jest dumna ze swojego niewydepilowanego ciała, co chętnie pokazuje w mediach społecznościowych. Jak to się stało, że taki krok doprowadził ją do zarabiania niemałych pieniędzy?

 

Cherry The Mistress znalazła dochodowy sposób na biznes. Zarabia nawet 20 tys. dolarów miesięcznie

20-latka zaczęła publikować w mediach społecznościowych zdjęcia i filmiki pod pseudonimem Cherry The Mistress. Pokazuje się na nich w skąpych strojach, które uwydatniają jej owłosienie na ciele. Materiały te przynoszą kobiecie niemały rozgłos, choć opinie na temat tych działań są podzielone. Niektórzy są zachwyceni, że 20-latka promuje naturalność oraz samoakceptację, jednak inni pozwalają sobie na pisanie niemiłych komentarzy. Dziewczyna wzbudza kontrowersje, co spotyka się z hejtem. Nie przeszkadza to jej to jednak zarabiać na tym ogromnych pieniędzy.

Cherry The Mistress publikuje swoje materiały nie tylko w mediach społecznościowych, lecz także na płatnej platformie. Dostęp mają do niej jedynie osoby, które opłaciły abonament, a dzięki temu 20-latka zarabia na zdjęciach oraz filmikach swojego ciała. Jej miesięczne zarobki to kwota wahająca się od 15 do nawet 20 tysięcy dolarów. 

 
Więcej o: