Erika Helin w 2018 roku została Miss Finlandii. Dzięki temu zyskała liczne grono fanów. Obecnie jej profil na Instagramie obserwuje ponad 117 tysięcy osób. Niedawno o Helin zrobiło się głośno w mediach na całym świecie. Wszystko za sprawą zajścia w pewnym lokalu w Helsinkach. Jak twierdzi kobieta, została wyproszona z restauracji ze względu na strój. Ona jednak uważa, że to przesada, dlatego też postanowiła nagłośnić sprawę.
Została wyproszona z restauracji
Erika założyła różowy stanik w serduszka, czarną spódniczkę oraz buty na obcasie. Początkowo nikt nie miał problemu z tym, by weszła do restauracji. Jednak jak zdradziła Helin, w pewnym momencie podszedł do niej ochroniarz i wyprosił ją z lokalu. Powodem miał być nieodpowiedni strój.
Miss Finlandii w odważnej stylizacji wyszła do restauracji. Musiała pocałować klamkę Fot. Instagram/ erika.helin
Kobieta była oburzona zaistniałą sytuacją. Z tego powodu opublikowała na Instagramie wpis na ten temat. Dzięki temu sprawa została nagłośniona w mediach.
Niespodziewanie ten palant podszedł do mnie i powiedział, że muszę wyjść i wyciągnął mnie z baru. Chociaż nie sprzeciwiałam się w żaden sposób, kiedy wyszliśmy, głośno skrytykowano mój strój
- wyznała Erika. Dodała także, że gdyby zwrócono jej uwagę przed wejściem do lokalu, mogłaby kupić coś w pobliskim sklepie.
"Wygląda jak góra od bikini"
Wpis kobiety wywołał spore emocje. Niektórzy uznali, że ochroniarz przesadził, gdyż każdy powinien ubierać się tak, jak chce. Nie zabrakło jednak także głosów krytycznych wobec kreacji influencerki.
Najwyraźniej planowałaś wyprawę na plażę.
Wygląda jak góra od bikini. A w takich strojach nie wchodzi do lokalu
- możemy przeczytać w mediach społecznościowych.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.
