Rząd przyjął projekt ustawy o zmianach w postępowaniu spadkowym. Nowelizacja Kodeksu cywilnego i innych ustaw oznacza m.in. znaczne przyspieszenie procesu dziedziczenia. Kogo najbardziej dotkną zmiany i jak będzie teraz wyglądało dziedziczenie ustawowe?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Nowe przepisy mają uprościć i przyspieszyć procesy spadkowe. Najważniejsza zmiana dotyczy ograniczenia dziedziczenia do faktycznych relacji rodzinnych. To oznacza koniec z długotrwałym i żmudnym poszukiwaniem dalekich krewnych zmarłego. Zgodnie z projektem, z procesu dziedziczenia wyłączeni zostaną dalsi zstępni dziadków spadkodawcy, czyli tzw. cioteczne lub stryjeczne wnuki i dalsze pokolenia. To oznacza, że grupa spadkobiorców zawężona zostanie do:
Z prawa dziedziczenia mogą również zostać wyłączone osoby, które uchylały się od obowiązku alimentacyjnego czy opieki nad spadkodawcą.
Zmiany dotkną również osoby małoletnie i ubezwłasnowolnione. Do tej pory każdy spadkobiorca miał 6 miesięcy na złożenie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, licząc od dnia otrzymania informacji o śmierci spadkodawcy. Termin zostanie jednak zawieszony w sytuacji, w której złożenie wymaganego oświadczenia będzie wymagać zezwolenia sądu opiekuńczego.
Chodzi o lepsze zabezpieczenie sytuacji prawnej spadkobierców, w szczególności osób małoletnich i całkowicie ubezwłasnowolnionych, poprzez ułatwienie im lub ich opiekunom złożenia oświadczenia dotyczącego przyjęcia lub odrzucenia spadku w przepisanym terminie
- czytamy na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.