Większość psów uwielbia głaskanie i przytulanie. Zwierzaki często same domagają się pieszczot, ale czasem zdarza się, że nasz pupil nie ma ochoty na czułości. W jakich sytuacjach nie powinniśmy głaskać psa?
Wbrew pozorom psy nie lubią głaskania po głowie. Wywołuje ono u psa stres i dyskomfort. Pies postrzega głowę jako osobistą sferę, a dotykanie jej może poskutkować agresją lub wycofaniem się zwierzęcia. Podobnie sprawa wygląda z psimi łapami. Kiedy dotykamy łap, pies często mimowolnie je wyrywa lub się odsuwa.
Pies przepada za głaskaniem po grzbiecie, klatce piersiowej, pod brodą czy w okolicach żeber. Głaszcząc zwierzaka w tych miejscach, z pewnością sprawimy mu przyjemność.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Psy nie zawsze mają ochotę na pieszczoty. Istnieją sytuacje, kiedy lepiej tego nie robić i dać psu odpocząć. Jeśli zapragnie bliskości, możemy być pewni, że pupil sam do nas przyjdzie.
Kiedy nie dotykać psa? Po pierwsze nie powinniśmy przeszkadzać psu w jedzeniu. Nie próbujmy dotykać go, gdy spożywa posiłek, nie zabierajmy mu zabawek ani gryzaków. Jeśli mu przeszkodzimy, może skończyć się kłapnięciem zębami. Po drugie nie dotykajmy psa, kiedy jesteśmy pod wpływem alkoholu. Zwierzęta instynktownie nie okazują zaufania takim osobom. Trzecią zasadą jest niedotykanie psa, który odpoczywa. Kiedy nasz pies jest zmęczony, lepiej dajmy mu odpocząć. W innym wypadku może być rozdrażniony.
Ostatnią i najważniejszą zasadą jest, abyśmy nie dotykali psa, który okazuje agresję. Jeśli zwierzak zachowuje się nerwowo, szczerzy kły i jeży sierść na karku, nie wolno go dotykać. Z pewnością nasz dotyk go nie uspokoi i skończy się jeszcze większym pobudzeniem. Pies mógłby nas ugryźć.