Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Okazało się, że wielu internautów nadal ma problem z zaakceptowaniem tak znaczącej różnicy wieku między 76-letnią piosenkarką i jej młodszym o 40 lat partnerem Alexandrem Edwardsem. Piosenkarka na Twitterze przekonywała sceptycznie nastawionych fanów, twierdząc, że miłość nie zna matematyki. Szybko jednak usunęła swój wpis, zastępując go kolejnymi postami:
Nie będę nas bronić, hejterzy będą hejtować... To nie ma znaczenia Jesteśmy szczęśliwi i nikomu nie przeszkadzamy.
Cher zapewnia, że cieszy się swoją codziennością i jest bardzo szczęśliwa. 1 listopada na jej profilu można było przeczytać, że jeden z aspektów jej życia jest wspaniały. Do krótkiego wpisu gwiazda dodała emoji serca. Jakiś czas temu Cher udostępniła również portret ukochanego i wyjaśniła, że poznali się podczas tygodnia mody w Paryżu. Jej nowy partner zdążył już poznać jej całą rodzinę i traktuje ją jak królową.
Prawda jest taka, że gdybym nie umawiała się z młodszymi, nigdy nie chodziłabym na randki
– powiedziała w rozmowie z magazynem People.
Młodsi nie byli onieśmieleni starszymi kobietami, a mężczyźni w mojej kategorii wiekowej nie mieli w sobie tego czegoś
Pod zdjęciem wylała się lawina komentarzy. Fani nie kryją zdziwienia:
Zaręczyłaś się ?
Podpisz intercyzę!
Gratulacje!
Wybranek Cher, Alexander Edwards, jakiś czas temu na swoim Instagramie prosił o wybaczenie byłą partnerkę Amber Rose, z którą ma 3-letniego syna, gdy ta oskarżyła go o zdradę z 12 kobietami.
Myślicie, że młody producent zmienił się pod wpływem miłości do Cher i tym razem będzie wierny?