Justyna Sieńczyłło i Emilian Kamiński poznali się, gdy ona miała niespełna 15 lat. Nastolatka pojawiła się na castingu do filmu "Szaleństwa panny Ewy". Mimo że rolę ostatecznie otrzymała inna dziewczyna, aktor już wtedy zwrócił uwagę na swoją przyszłą żonę.
- Oczywiście, Emilian mówi, że mnie zapamiętał i mówi, że pamięta moje oczy. Czaruje dobrze, bo zaczarował mnie. Na szczęście nie zagrałam w "Szaleństwach panny Ewy", bo na pewno nie byłabym z nim, jestem o tym przekonana. On był dla mnie starym facetem, między nami jest jakieś 16 lat różnicy. Jak masz 14 lat, to nawet dwa lata robią różnicę - wyznała Justyna Sieńczyłło w programie "Taka jak ty" w TVP Kobieta.
Ponownie spotkali się, gdy Sieńczyłło była już absolwentką warszawskiej Akademii Teatralnej. - Musiałem się trochę napracować, by zdobyć serce Justynki. Śpiewałem np. pod jej balkonem. To miały być romantyczne serenady - wyznał Kamiński w wywiadzie dla "Tiny".
Para pobrała się po dwóch latach znajomości w 1996 roku. Zakochani chcieli udowodnić swoimi bliskim, że łączy ich coś więcej niż romans. - Uroczystość była bardzo skromna, tylko dla najbliższych. Ślub odbył się w ogrodzie w naszym domu. Sama przygotowałam niemal wszystkie potrawy, podawałam. Tańczyliśmy w basenie i na trawie, boso, do białego rana. Tego nie da się zapomnieć - zdradziła aktorka.
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl lub edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.