Umieszczają filmiki ze zwierzętami, publikują przepisy kulinarne, robią pranki, tańczą, jeżdżą na kosiarkach, grają w koszykówkę. Siostry zakonne na TikToku chętnie pokazują, jak wygląda codzienne życie w zgromadzeniu, odpowiadają na pytania i biorą udział w internetowych wyzwaniach.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
– Nie jesteśmy ponurymi staruszkami, które czytają Biblię – stwierdziła siostra Monica Clare w rozmowie z "The New York Times". – Nie jesteśmy wyłącznie pobożnymi i spiętymi ludźmi. W naszym życiu jest radość i śmiech (…). Kobiety w moim zgromadzeniu są bardzo inteligentne i bardzo zadziorne. Wiedzą, czego chcą – dodała. Na TikToku posługuje się nickiem "nunsenseforthepeople". Przed wstąpieniem do zakonu grała w akustycznym duecie rockowym, występowała w komediowej grupie improwizacyjnej. Dziś śpiewa w kościelnym chórze i publikuje na TikToku filmiki o życiu w zakonie.
Odpowiada na pytania fanów, opowiada o swojej codzienności, śpiewa chrześcijańskie przeróbki znanych hitów. Ma 56 lat i jest najmłodszą siostrą w zgromadzeniu. Pojawiała się na marszach Black Lives Matter, wspiera prawa reprodukcyjne kobiet. Stara się też zachęcić swoje siostry do tego, by również dołączały do społeczności na TikToku.
Jeszcze kilka lat temu zakony i klasztory nieufnie podchodziły do mediów społecznościowych. Teraz podejście ulega zmianie, coraz więcej sióstr zakonnych, zakonników czy księży wykorzystuje TikTok, YouTube czy Instagram do ewangelizacji. Doskonałym przykładem jest ksiądz Sebastian Picur, który zebrał już ponad pół miliona obserwujących. Niedawno na swoim kanale rozwiewał wątpliwości dotyczące kwestii picia alkoholu na Wigilii.