Szeflera wyróżnia się okazałymi palczastymi liśćmi, które są sztywne i dosyć grube. Jedna gałązka może liczyć od 4 do 12 listków, układających się w kształt dłoni. Warto pamiętać, że odmian jest kilka, a to oznacza, że różnią się wielkością i wybarwieniem. Pomimo że roślina ta naturalnie występuje w lasach tropikalnych, to świetnie odnajduje się w warunkach domowych. Jak z nią postępować?
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Szeflera lubi i potrzebuje dużej ilości światła rozproszonego, zatem nie powinno się jej ustawiać na parapecie, ale w pobliżu już tak. Inaczej jest jesienią i zimą, kiedy to słońce nie jest tak mocne. Wówczas szeflera dobrze zniesie ekspozycje. Co ważne, odmiany różnokolorowe potrzebują więcej światła, żeby liście ładnie się wybarwiały. Jednolite zielone już mniej. Szeflera lubi wilgotne powietrze, dlatego warto ją zraszać, albo stosować nawilżacze powietrza. Natomiast zupełnie nie radzi sobie z przeciągami, wówczas szybko zaczyna zrzucać liście.
Jak w przypadku każdej rośliny doniczkowej strategiczną kwestią jest podlewanie. Szeflera potrzebuje stale wilgotnego podłoża, dlatego podlewamy ją regularnie, ale umiarkowanie. Doniczka powinna mieć odpływ, a nadmiar wody należy szybko usunąć. Od marca do września warto ją nawozić wieloskładnikowym nawozem mineralnym. Szeflera dąży do wyglądu drzewka, dlatego można ją przycinać i formować. Przy odpowiedniej pielęgnacji może osiągnąć nawet dwa metry.
Bardzo ważną informację jest to, że jest to roślina silnie trująca. I nawet kontakt ze skórą może być niebezpieczny. Należy bardzo uważać i odseparować ją od dzieci i zwierząt.