Jak dbać o anturium? Ta roślina od lat gości na polskich parapetach. Nie każdy wie, jak się nią zajmować

Odkryta w 1876 przez botanika Edouarda Andrego roślina doniczkowa stanowi ozdobę wielu mieszkań, ale idealnie nada się również do wszelkich kompozycji i bukietów. Sprawdź istotne elementy w uprawie tej rośliny.

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Na pewno wielu kojarzy charakterystyczną roślinę z kwiatami przypominającymi serca. Anturium Andrego od dawna służy jako dekoracja wnętrz, która prezentuje się dobrze również w towarzystwie innych kwiatów. Roślina jest prosta w uprawie, a to, o czym najbardziej musimy pamiętać, to odpowiednia temperatura i niezbyt wilgotne podłoże. 

Anturium tylko Andrego?

Oczywiście do anturium należą również inne gatunki roślin. Do zdecydowanie najpopularniejszych należą anturium Scherzera oraz powabne, ale także takie jak Fiorino, Bianco, czy Red Winner. 

O czym należy jeszcze pamiętać w uprawie tej rośliny?

Anturium Andrego powinno stać w miejscu, w którym temperatura wynosi 18-22 st. C. Roślina bardzo lubi światło, więc bardzo prawdopodobne, że w zaciemnionej przestrzeni nie wytworzy w ogóle kwiatów. Najczęściej kwitnienie następuje w okresie od lutego do września, które możemy wspomóc, stosując nawóz, który zawiera dużo potasu, w przeciwieństwie do zawartości azotu. Dawki nawozu możemy spokojnie zwiększać, jeśli zauważymy, że liście są zbyt małe. Anturium należy podlewać regularnie tylko i wyłącznie od marca do września. W okresie mrozów roślina nie potrzebuje aż tak dużo nawodnienia, więc do lutego najlepiej robić to raz w tygodniu. 

 

Co ze szkodnikami?

Niestety, anturium jak wiele innych roślin jest podatna na szkodniki. Do tych, których ciągnie do Anturium Andrego zaliczyć możemy przędziorki, mszyce, wełnowce i mączniki. O ile te bardzo łatwo odpuszczą po użyciu odpowiednich środków do zwalczania szkodników, tak z tarcznikami i misecznikami jest nieco większy problem. Najlepiej pozbyć się ich za pomocą ostrego patyka, po czym miejsca, w których występowały, przetrzeć ściereczką z małym dodatkiem alkoholu.

Więcej o: