Myszy nie dość, że wyjadają zapasy pożywienia, to jeszcze pozostawiają po sobie liczne odchody i inne trudne do usunięcia zabrudzenia. To sprawia, że małe gryzonie skutecznie uprzykrzają życie. Na szczęście istnieją metody, które wypędzą szkodniki, dzięki czemu poszukają schronienia w nowym miejscu. Niektóre z nich sprawdzą się również na pająki. Sprawdź, co należy zrobić.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Gryzonie zaglądają na nasze posesje przede wszystkim dlatego, że szukają schronienia i pożywienia. W okresie jesiennym i zimowym zboże jest już zebrane i zmagazynowane, dlatego takie skupiska przyciągają szkodniki, które liczną na smaczne i łatwe do zdobycia kąski. Obecność myszy można rozpoznać dzięki nieprzyjemnemu dla nosa zapachu.
Szybką i prostą metodą na odstraszenie myszy jest wykorzystanie kilku zapachów, których nie lubią. Mało kto wie, że umieszczenie w kątach świeżych i suszonych liści mięty, pomidorów i kwiatów lawendy to skuteczny sposób nie tylko na gryzonie, ale również i pająki.
Oprócz tego warto co jakiś czas skraplać pokoje i piwnice olejkami zapachowymi lub octem jabłkowym. Sprawdzi się też nasączanie wacików płynem i rozkładanie ich w zakamarkach.
Pułapki na myszy, które można dziś znaleźć w wielu sklepach, nie muszą się wiązać z pozbawieniem gryzonia życia. Humanitarną i sprawdzoną metodą jest zakup żywołapki, dzięki której zwierzę będzie mogło zostać wywiezione daleko od naszego domu i wypuszczone na łące lub w lesie.
Po zakupie odpowiedniego sprzętu wystarczy założyć rękawiczki, dzięki czemu mysz nie wyczuje zapachu człowieka, włożyć do pułapki kawałek chleba i poczekać, aż gryzoń wejdzie do środka.